Koniec wielkiego tenisa w Ostrzeszowie

Niedzielny mecz Trasko Ostrzeszów z Gorzovią Gorzów był ostatnim nie tylko w tym sezonie, ale także w ekstraklasie dla ostrzeszowskiej drużyny, która w kolejnych rozgrywkach o mistrzostwo Polski już nie wystartuje. Prezes Marian Dejneka nie wyklucza, że w przyszłości wielki tenis stołowy wróci do Ostrzeszowa, a trener Michał Dziubański mówi o rozczarowaniu na koniec tegorocznych rozgrywek.

„Może za 2-3 lata wrócimy do tenisa stołowego. Jeśli tak się stanie, to na pewno zbudujemy drużynę na wysokim poziomie. Na razie jednak mamy inne cele i kierunki działań” - mówi prezes Dejneka.

„Nie tak sobie wyobrażaliśmy koniec sezonu 2008/2009 w Ostrzeszowie. Może w innym klubie brązowy medal przyjęto by z entuzjazmem. Dla nas trzecie miejsce nie ma tak dużego znaczenia. Mieliśmy inne cele, stąd też trudno cieszyć się z brązowego medalu” - dodaje Dziubański.

Podsumujmy więc ostatnie trzy ostatnie sezony Trasko w ekstraklasie. Dwa lata temu było piąte miejsce, przed rokiem srebrny medal i tytuł wicemistrzów Polski, a teraz jest brązowy medal, którym tenisiści Trasko Ostrzeszów kończą swoją przygodę z ekstrakalsą.

kmiecikatrc.fm


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

Szkoda... Mimo wszystko

Szkoda... Mimo wszystko wielkie wyrazy uznania dla p. Mariana Dejneki, który sprawił, że mogliśmy oglądać w Ostrzeszowie wielki tenis stołowy na poziomie niamal już europejskim. No i także za remont "Sokolni" - matecznika ostrzeszowskiego sportu tenisowego. Serdecznie gratuluję. Roman Dziergwa