Po dwóch sezonach gry w 1.Lidze Kobiet, spadły do niższej ligi, ale chciałyby szybko powrócić na zaplecze ekstraklasy. Mowa o koszykarkach Basket Ostrovii, które stopniują sobie cele na nadchodzący sezon 2025/26, ale po cichu liczą na grę w turnieju finałowym o awans do 1.Ligi i powrót do tej klasy rozgrywkowej. „Ostrów po prostu na to zasługuje" – powiedziała radiuCENTRUM Paulina Misiek, prezes Basket Ostrovii, w przeszłości świetna koszykarka, która teraz zarządza klubem.

„Uważam, że Basket Ostrovia powinna wrócić do 1.Ligi Kobiet, bo tam jest jej miejsce. Zasługują na to zawodniczki, ale przede wszystkim kibice, którzy tak licznie odwiedzali halę podczas naszych meczów. Myślę, że na naszych spotkaniach była najlepsza frekwencja, jeśli chodzi o 1.Ligę Kobiet. Moim marzeniem jest znalezienie się tam ponownie. O celach mówię jednak ostrożnie, bo to jest tylko sport i wszystko weryfikuje boisko oraz to, czy zdrowia nam wystarczy na realizację tych planów. Nie wiemy jeszcze, jak zespoły są zbudowane, które drużyny chciałyby walczyć o awans do 1.Ligi. Jak już będziemy znali te wszystkie informacje, na tej bazie będziemy cele precyzować. Wyjście z grupy do pierwszego turnieju półfinałowego to jest plan minimum, ale moim marzeniem jest gra w finale w tym sezonie" – powiedziała radiuCENTRUM Paulina Misiek.

Zaznaczmy, że nie jest jeszcze znany kształt poszczególnych grup 2.Ligi Kobiet i terminarz. Wszystko powinno zostać ogłoszone do końca sierpnia. Sezon najprawdopodobniej ruszy w pierwszy weekend października.

na fot.: Trener Mateusz Dwornik i jego drużyna mierzą w tym sezonie wysoko, a wiarę w zespół ma także prezes klubu, Paulina Misiek.