Pierwsze ligowe zwycięstwo w 2020 roku odnotowali kaliscy szczypiorniści. W meczu 20 serii PGNiG Superligi kaliszanie pokonali na wyzeździe, ale dopiero po rzutach karnych Azoty Tarnów. W regulaminowym czasie na parkiecie w Tarnowie był remis 21:21, choć to kaliszanie przez znaczną część spotkania mieli skromne prowadzenie. Do przerwy kaliski zespół wygrywał 9:8, a na kwadrans przed końcem MKS prowadził nawet 17:13. Ostatecznie jednak o wygranej decydowały rzuty karne, w których 4:3 zwyciężył kaliski MKS. Do kaliskiej ekipy po kontuzjach powrócili Mykola Maliarewicz, Marek Szpera, Artur Bożek i bramkarz Łukasz Zakreta. Ten ostatni bronił na znakomitej, blisko 50% skuteczności. Najskuteczniejszy w polu był Kirył Kniaziew, zdobywca 6 goli. Po tej wygranej podopieczni Patrika Liljestranda wskoczyli na siódme miejsce w tabeli PGNiG Superligi.

Grupa Azoty Tarnów – Energa MKS Kalisz 21:21 (8:9) karne 3:4

Grupa Azoty Tarnów: Małecki, Ciochoń – Tokuda 5, Jewuła 4, Grabowski 3, Dadej 2, Kowalik 2, Landim 2, Kedzo 1, Niemiec 1, Tarcijonas 1, Kużdeba, Sanek, Wojdan.

Energa MKS Kalisz: Zakreta, Krekora, Liljestrand – Kniaziew 6, K. Pilitowski 5, M. Pilitowski 5, Szpera 2, Kamyszek 1, Krycki 1, Misiejuk 1, Adamski, Bożek, Drej, Gąsiorek, Klopsteg, Maliarewicz.