W Sądzie Rejonowym w Pleszewie zapadł wyrok w sprawie trzech pleszewian, którzy we wrześniu 2009 roku uprowadzili w jego własnym samochodzie 21-letniego pleszewianina. Zostali osądzeni za rozbój i pozbawienie wolności ze szczególnym udręczeniem. Do winy przyznali się, wnosząc o dobrowolne poddanie się karze.

Do czynu, który wstrząsnął całym miastem, doszło w nocy z 14 na 15 września ub. roku. Do samochodu Piotra L. stojącego na światłach na skrzyżowaniu ulic Hallera z Marszewską, wtargnęło trzech podpitych mężczyzn. Wrzucili właściciela auta do bagażnika, po czym przez kilka godzin wozili go po drogach powiatu pleszewskiego. Dotarli do przejścia promowego na rzece Warcie, gdzie uwięzionemu udało się wydostać z bagażnika. Zdesperowany przepłynął wpław Wartę i dotarł do oświetlonego zabudowania, skąd wezwał policję. Ta prawie natychmiast namierzyła Roberta S., Roberta W. oraz Alberta W.

Przed Sądem Rejonowym w Pleszewie odbyła się rozprawa. Pleszewianie byli sądzeni za "rozbój i pozbawienie wolności ze szczególnym okrucieństwem''. Przyznali się do winy, wnieśli o dobrowolne poddanie się karze, zaproponowali odszkodowanie dla pokrzywdzonego za uszczerbek, jaki poniósł na zdrowiu.

Prokurator i pokrzywdzony zgodzili się na 3 lata pozbawienia wolności dla obu Robertów i 2 lata oraz 6 miesięcy dla Alberta W. Wyrok nie jest prawomocny.

kuczynskarc.fm