Trują sąsiadów

Okna pozapychane kocami i gazetami, uszczelnione drzwi,a dookoła okropny smród. W takich warunkach od jakiegoś czasu żyją mieszkańcy okolic Pólka, Szosy Tureckiej i Wojciechówki pod Kaliszem. Wszystko przez sąsiadów, którzy spalają w swoich kotłowniach domowych i ogrodniczych nielegalne tzw. "paliwo alternatywne". I właśnie z taką skargą zgłosili się mieszkańcy do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Urzędnicy wraz z policją i władzami gminy Żelazków ustalili, że mieszkańcy paliwo kupują od firmy zarejestrowanej w Pile, ale nie mającej stosownych pozwoleń. Firma odpadów musi się pozbyć i takim sposobem trafiła do nas - mówią Marek Wrocławki i Jakub Kaczmarek z kaliskiej delegatury WIOŚ.

"Firma wpadła najprawdopodobniej na pomysł by szybko to upłynnić i się pozbyć, więc dotarli do nas, pojawili się tutaj pokazując ludziom paliwo alternatywne. Kosztuje coś takiego 60 zł za tonę, więc jest bardzo tanie. Mieszkańcy gminy Żelazków, wprowadzeni w błąd, masowo to paliwo kupowali i spalali w kotłowniach domowych i w tych do opalania szklarni, nie mając świadomości, że tego nie można spalać w tego typu instalacjach. Uczulamy mieszkańców chcących kupić to paliwo, że dokumenty pokazywane im przez właścicieli tej firmy są nieaktualne" - mówi Marek Wrocławski, z WIOŚ.

Jakub Kaczmarek, dyrektor kaliskiej delagatury WIOŚ: "To paliwo jest niesprawdzone i jego skład budzi wiele naszych wątpliwości. Ta instalacja będzie kontrolowana. Takie działanie tej firmy jest niedopuszczalne, ona w tej chwili upycha nielegalnie towar na naszym terenie (firma obecnie może tylko przekazywać towar przedmiotom do tego uprawnionym). Takie działanie, w naszej ocenie powoduje to, że spalanie dpadów już na naszym terenie może powodować zagrożenie dla życia i zdrowia, a to już jest przestępstwo."

Paliwo alternatywne, które kupowali mieszkańcy to mieszanka plastiku, gumy, tkanin i innych odpadów. To może być tylko spalane w specjalnych kotłowniach, które są np. w cementowniach.
Teraz kaliski WIOŚ gromadzi wszystkie niezbędne dokumenty.
"Jeśli ustalimy, że sprawa ma znamiona przęstępstwa, zostanie ona skierowana do organów ścigania" - powiedział Kaczmarek. Na razie nie wiadomo czy, ci którzy odpady zakupili zostaną ukarani. To również wyjaśnią odpowiednie służby.

wojtysatrc.fm


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze