Kaliscy parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości są przeciwni --->>>likwidacji Miejskiego Ośrodka Kultury w Kaliszu.<<<--- Swoje stanowisko w tej sprawie wyrazili na poniedziałkowej konferencji prasowej. Kilka dni wcześniej spotkali się z pracownikami tej placówki, aby porozmawiać o likwidacji.

"Przedstawiono nam wtedy list gratulacyjny, który niespełna rok temu MOK otrzymał od prezydenta miasta z okazji 30-lecia działalności. W dokumencie tym czytamy, że decyzja o powołaniu instytucji była jak najbardziej uzasadniona, a pracownicy za swoje zaangażowanie zasługują na szacunek" - powiedział Radiu Centrum senator Piotr Kaleta:

"Dziwi mnie więc, że po takich słowach, kilka miesięcy później podejmuje się decyzję o likwidacji placówki. Będąc na tym spotkaniu dowiedziałem się, że ponad 300 osób uczestniczy w różnych zajęciach, organizowanych w MOK-u. Jest ponad 19 grup tematycznych, w tym dwie dla osób niepełnosprawnych. Pracownikom tego ośrodka jest przykro, że nie została przeprowadzona żadna merytoryczna kontrola. Nie było żadnych konkretnych uwag, budzących jakiekolwiek zastrzeżenia co do działalności placówki. W związku z tym pracownicy czują się w pewien sposób oszukani. Dopatrujemy się tutaj nieczystej gry. Nie wiem, czy prezydent dobrze i wnikliwie przeanalizował decyzję w tym temacie."

"Można było podjąć próbę zreformowania tej jednostki. Nie ma merytorycznej kontroli, a więc dziś nawet nam jest trudno odnieść się do tego - dlaczego wybrano akurat taką drogę. Zastanawiamy się, dlaczego nikt nie zaproponował np. poszerzenia oferty w MOK. Trzeba było najpierw pomyśleć o reformie, a nie od razu podejmować tak drastyczne decyzje" - dodał poseł Adam Rogacki.

W tej sprawie Piotr Kaleta skierował do prezydenta miasta pismo pytając w nim na jakiej podstawie stwierdzono brak zainteresowania mieszkańców ośrodkiem. Senator chce również dowiedzieć się od prezydenta jakie będą losy budynku MOK-u oraz czy likwidacją zagrożone są też inne miejskie instytucje.

marciniakrc.fm