Pełne ręce roboty mieli w piątkowy wieczór policjanci z regionu. Do najpoważniejszego w skutkach wypadku doszło w miejscowości Kowalówka w powiecie wieruszowskim. Tam 35-letni kierowca VW Passata nie dostosował prędkości, na łuku wypadł z drogi i uderzył w drzewo. Zarówno kierowca i pasażer trafili do szpitala w Wieluniu. Po badaniach okazało się, że kierowca był pijany i to bardzo, w wydychanym powietrzu miał prawie 4 promile alkoholu. Po wyjściu ze szpitala od razu trafił do izby wytrzeźwień. To jednak nie koniec zdarzeń z udziałem pijanych kierowców. 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu miał też 40-letni kierowca Forda, który także w powiecie wieruszowskim uderzył w drzewo. Mieszkaniec powiatu sieradzkiego trzeźwieje w policyjnej izbie wytrzeźwień.
Do poważnej kolizji doszło także w piątkowy wieczór w Kępnie, na krajowej "8". Zderzyły się tam dwa samochody ciężarowe. Na szczęście kierowcy byli trzeźwi i żadnemu nic się nie stało. Ruch na tym odcinku drogi był częściowo zablokowany przez ponad 2 godziny.

wojtysrc.fm