Zima spowolniła nieco prace na budowie kompleksu sportowego w Pleszewie. Zakonczono prace rozbiórkowe, jednak na plac budowy firma nie może wejść.
 
Niskie temperatury powietrza i wysoki stan wód gruntowych - te dwa powody wyhamowały nieco prace przy realizacji największej pleszewskiej inwestycji czyli aquaparku.

Prezes Spółki Sport Pleszew Eugeniusz Małecki przewiduje, że kiedy temperatura będzie się podnosić, stan wody też się podniesie i to nawet o metr.  Topniejący śnieg to jedna przyczyna tak wysokiego stanu wody,  bliskość rzeczki i stawów w plantach to druga. Czekanie na słońce które osuszy ziemię, jest niekorzystne dla inwestora, z kolei wybudowanie odwodnienia podniesie koszty wykonawcy.

Obie strony czekają na opinię geologa i wkrótce podejmą decyzję, czy czekać na lepszą pogodę, czy odwadniać. Mimo poślizgu związanego z pogodą, prezes Małecki zapewnia, że terminy zostaną dotrzymane. Przed mrozami udało się rozebrać stare budynki wojskowe. Pieniędze w budżecie są, pierwsze faktury już zapłacono. Przypomnijmy, że do końca tego roku obiekt powinien stanąć w surowym stanie.

kuczynskarc.fm