Dramat przy tarczowej pile

W stanie ciężkim trafił do szpitala 29-letni mężczyzna, któremu piła tarczowa obcięła ramię powyżej łokcia. Wypadek wydarzył się dziś po godzinie 14:00 w miejscowości Opatów w powiecie kępińskim.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna, pod nieobecność właściciela przydomowego warsztatu wszedł na jego teren i uruchomił domowej produkcji maszynę. Jak doszło to nieszczęśliwego wypadku i dlaczego urządzenie odcięło mężczyźnie rękę - tymczasem nie wiadomo.
Rannego znalazła żona właściciela posesji. Jak podkreślają lekarze - pomoc wezwała niemal w ostatniej chwili - rannemu bowiem groziło wykrwawienie się na śmierć. Teraz ofiara nieszczęśliwego wypadku, walczy o życie w szpitalu.

Okres letni to czas wzmożonych prac w gospodarstwach przydomowych oraz na wsi. To także czas największej ilości wypadków. Pamiętajmy o tym, organizując pracę. Wszelka prowizorka, zatrudnianie dzieci, praca w stanie nietrzeźwym prowadzić mogą do tragedii, których nie da się już odwrócić za żadną cenę.


aleksandrzakatrc.fm


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

"pod nieobecność

"pod nieobecność właściciela przydomowego warsztatu wszedł na jego teren i uruchomił domowej produkcji maszynę."
co za debilizm, na pewno pracował u niego na czarno i z braku jakiegokolwiek wytłumaczenia wymyślili taką głupotę. Szkoda faceta. Nie dość, że taki straszny wypadek to jeszcze może go oskarżą o wtargnięcie na cudzą posesję :(

niewiem jak mozna sobie

niewiem jak mozna sobie obciac reke na pile..... ja pracuje na tym urzadzeniu od 15lat i nie powiem palec mam drasniety ale zeby cala reke?Wspolczucia dl chlopaka