Odmówił składania zeznań
17 li. 2010 - 14:47 – red. wydania: czyz@rc.fm
43-letni mężczyzna - kaliski lekarz stanął w środę przed Sądem Rejonowym w Kaliszu za spowodowanie śmiertelnego wypadku. Do zdarzenia doszło 27 września 2009 roku w Józefowie, w powiecie kaliskim. Kierowca Audi uderzył w dwa motocykle - Kawasaki i Yamaha. Niestety, jeden z motocyklistów, 23-letni mężczyzna zmarł na miejscu. Oskarżony odmówił składania zeznań:
"Przede wszystkim chciałbym powiedzieć, że jest mi przykro z powodu tego zdarzenia. Wiem, że jest to dla rodziny pokrzywdzonego ogromna tragedia, której nie da się cofnąć. Jednak nie przyznaję się do winy i chcę odmówić składania zeznań. Nie chcę też odpowiadać na pytania."
"Od dnia tragedii, czyli ponad roku, oskarżony ani razu i w żaden sposób nie skontaktował się z nami. To egoizm i zatwardziałość, tym bardziej że oskarżony jest lekarzem, więc powinien być czuły na ból i cierpienie innych. Nie podjął żadnej inicjatywy pomocy mojej rodzinie i rodzicom, którzy do tej pory są w ciężkim stanie psychicznym. Brat Piotrek jako jedyny miał przejąć gospodarstwo po rodzicach. Uważam, że deklaracje oskarżonego są o wiele za późno i wymuszone sytuacją w sądzie. A jeśli oskarżony nie przyznaje się do winy i nie składa żadnych zeznań - to z jakiego powodu jest mu przykro" - powiedziała siostra zmarłego tragicznie motocyklisty.
"Jechaliśmy z Piotrem jeden za drugim. Ja jechałem pierwszy, a on drugi. W pewnym momencie zahaczyłem - nie pamiętam czy ubraniem czy motocyklem - o samochód oskarżonego. Straciłem kontrolę nad motocyklem i upadłem. Nie pamiętam samego zderzenia kolegi z Audi. Usłyszałem tylko taki dosyć głośny, nawet bardzo głośny trzask oraz pisk opon" - dodaje świadek zdarzenia.
W środę nie udało się przesłuchać biegłego, gdyż oskarżyciel zaproponował przesłuchanie go w terminie późniejszym. Sąd przychylił się do tego wniosku i przełożył proces na grudzień. Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym grozi od 6 miesięcy do 8 lat.
marciniakrc.fm
Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).
Komentarze
Podobno nieźle zasuwał tym
Podobno nieźle zasuwał tym pożyczonym audi. Pewnie odpowiada z wolnej stopy...