Wreszcie nowy trener Calisii Kalisz Mirosław Dymek mógł się w sobotę cieszyć ze zwycięstwa swoich podopiecznych. Kaliski drugoligowiec pokonał na wyjeździe MKS Kluczbork 2:1. Kaliszanie znakomicie rozpoczęli ten mecz, bowiem już w 2 minucie gola zdobył Szymon Sobczak. Gospodarze zdołali jednak szybko odpowiedzieć, ponieważ w 6 minucie celnym strzałem z rzutu wolnego popisał się Rafał Niziołek. Calisia ponownie objęła prowadzenie jeszcze przed przerwą. W 36 minucie po szybkim kontrataku bramkę zdobył Marcel Kotwica. W drugiej połowie choć obie drużyny miały jeszcze swoje okazje, nie zdołały strzelić kolejnych goli. W ten sposób Calisia odniosła trzecie w sezonie zwycięstwo, na które czekała od września. Komplet punktów nie zmienił jednak sytuacji kaliskiej drużyny w tabeli, która wciąż zajmuje ostatnie miejsce w drugoligowym zestawieniu.

MKS Kluczbork - Calisia Kalisz 1:2 (1:2).

Bramki: 0:1 Szymon Sobczak (2.), 1:1 Rafał Niziołek (6.), 1:2 Marcel Kotwica (36.)

MKS Kluczbork: Skrzyniarz - Arian, Niziołek, Kwaśniewski (76. Skrobol), Orłowicz - Śliwa, Hober, Rewucki (58. Kumiec), Bzdęga - Legierski, Kojder.
KP Calisia Kalisz: Kołba - Gawlik, Fechner, Kotwica (76. Jasiński), - Bujalski (78. Stojchew), Paczkowski, Józefiak, Książek (46. Wandzel), Cieślak - Kuciński (83. Kimura), Sobczak.