Walczyli do końca i zdobyli bezcenne trzy punkty - mowa o piłkarzach Ostrovii 1909 Ostrów, którzy golem w 90 minucie zapewnili sobie zwycięstwo 2:1 nad Zagłębiem Sosnowiec. Prowadzenie w 60 minucie uzyskał Michał Wrzesiński. Radość jednak nie trwała długo, bo już kilkadziesiąt sekund później wyrównał Hubert Tylec. Zwycięską bramkę w 90 minucie strzelił Damian Michalski. Mówią trener Marek Nowicki oraz Damian Czech i Damian Michalski:

"Wiedzieliśmy, że Zagłębie to zespół, który traci bardzo mało bramek, ale mało też strzela. Wynik 1:0 był więc dla nas wymarzony. Bardzo się cieszę, że zawodnicy, mimo tego, że szybko straciliśmy wyrównującą bramkę, nie mieli widocznego kryzysu. Podjęliśmy walkę i graliśmy o 3 punkty. To się opłaciło" - powiedział Radiu Centrum trener Ostrovii 1909 Ostrów.

"Cieszyliśmy się z prowadzenia zaledwie 60 sekund, ale taka jest piłka. Wygrywa ten, kto popełnia mniej błędów. Zagłębie popełniło dwa błędy i my wygraliśmy 2:1" - wyjaśnia Radiu Centrum Damian Czech.

"Cieszę się, że udało się wejść z ławki i zrobić coś istotnego w tym meczu. Bardzo dobrą asystę zanotował Robert Skrobacz. Piłka przeszła obrońców i z piątego metra wystarczyło dostawić nogę" - powiedział Radiu Centrum strzelec zwycięskiej bramki dla Ostrovii.

Ostrovia po tym zwycięstwie awansowała na dziewiąte miejsce w tabeli II ligi i do ósmego Zagłębia traci już tylko jeden punkt.