Tylko dwa mecze w rundzie zasadniczej pozostały do rozegrania kaliskim koszykarzom. W sobotę MKS Drogbruk Kalisz zmierzy się na wyjeździe z Basketem Suchy Las, a tydzień później na własnym parkiecie podejmie Noteć Inowrocław. Kaliski zespół jest już pewny miejsca w playoffach w czołowej czwórce, ale wciąż ma szanse na awans na wyższe pozycje. Stąd, jak mówi Radiu Centrumn trener MKS-u Piotr Czaska, końcówka rundy zapowiada się bardzo ciekawie:

"Najbliższe zadanie, to wygrać wyjazdowe spotkanie z Basketem Suchy Las, a potem odrobić u siebie prawie 20-punktową różnicę z pierwszego spotkania z Notecią. To będzie trudne zadanie, ale w tym sezonie pokazaliśmy już w kilku spotkaniach, że możemy wysoko wygrywać. Scenariusze są różne i, jeśli inne mecze się poukładają, to mamy jeszcze szansę nawet na pozycję wicelidera. Ale przede wszystkim chodzi, by w tych dwóch meczach pokazać się z dobrej strony, przeczwiczyć kilka rzeczy przed rozgrywkami play off, żeby była mniejsza nerwówka."

Aktualnie kaliszanie zajmują trzecie miejsce w tabeli z dorobkiem 34 punktów, a ich sobotni rywal jest na 10 pozycji z 26 punktami na koncie. Początek meczu w Suchym Lesie zaplanowano w sobotę o godzinie 15:00.