Słabo w półfinale Indywidualnych Mistrzostw Polski na żużlu w Krakowie spisali się żużlowcy Litex MDM Polcopper Ostrovia. Ani Michałowi Szczepaniakowi, ani też Adamowi Skórnickiemu nie udało się wywalczyć awansu do finału. Oby w sobotę w Lublinie, gdzie ostrowianie odjadą zaległy mecz ligowy z Lubelskim Węglem KMŻ było lepiej.

W półfinale w Krakowie Michał Szczepaniak zdobył 5 punktów i zajął 11 miejsce. Jeszcze gorzej poszło Adamowi Skórnickiemu, który z dorobkiem 3 punktów został sklasyfikowany na ostatniej, piętnastej pozycji. Awans do finału Indywidualnych Mistrzostw Polski z tego półfinału wywalczyli tylko żużlowcy z ekstraligi. Z kolei w Rosji w tamtejszej lidze ścigali się Władimir Borodulin i Denis Gizatullin. Zdecydowanie lepiej pojechał popularny "Wowa". Obaj Rosjanie jednak nie znaleźli się w składzie Litex MDM Polcopper Ostrovii na sobotni mecz w Lublinie. Tam ostrowski zespół jako gość wesprze Artur Czaja. Gospodarze z kolei wystąpią osłabieni brakiem Camerona Woodwarda. - "Biorąc to pod uwagę mamy szansę pokusić się tam o dobry wynik" - powiedział Radiu Centrum Mirosław Wodniczak. Początek sobotniego meczu w Lublinie o godzinie 19:30.