Z zerowym dorobkiem punktowym, po drugiej kolejce ligowych rozgrywek pozostają piłkarze Calisii Kalisz. W swoim drugim meczu kaliszanie na wyjeździe ulegli Chojniczance Chojnice 1:2. Jako pierwsi gola zdobyli goście, a dokładnie w 23 minucie zamieszanie pod bramką Chojniczanki wykorzystał Krzysztof Gościniak. Do przerwy Calisia utrzymała prowadzenie.

W 57 minucie gospodarze doprowadzili do remisu, a autorem gola był Szymon Kaźmierowski. Kwadrans później wynik spotkania ustalił Krystian Pieczara. W ten sposób ten gracz zrehabilitował się za niewykorzystany chwilę wcześniej rzut karny. Jedenastkę podyktowaną za zagranie ręką obronił Marcin Ludwikowski. "Po pierwszej połowie powinniśmy prowadzić trzema bramkami, i na luzie wyjść na drugą odsłonę. Tak się jednak nie stało. Niewykorzystane sytuacje z pierwszych 45 minut się zemściły "- powiedział Radiu Centrum trener Calisii Grzegorz Dziubek.

Chojniczanka Chojnice - KP Calisia Kalisz 2:1 (0:1)

Bramki: 0:1 Gościniak (23.), 1:1 Kaźmierowski (57.), 1:2 Pieczara (71.)

Chojniczanka: Kołba - Mikołajczyk Ż, Jakosz, Kaśnikowski Ż, Marynowicz - Trojanowski (63. Hajdamowicz), Szczepan (53. Atanacković), Parzy, Posmyk (56. Tarnowski) - Kaźmierowski, Pieczara.

Calisia: Ludwikowski - Bzdęga, Maksymow, Wiącek, Matuszewski Ż - Migawa (58. Lisiecki), Nedjałkow (63. Sowiński), Gościniak Ż- Ciesielski, Świergiel Ż, Odunka.

figielrc.fm