Zapowiadano walkę o czołową czwórkę, później szóstkę, a skończyło się na ósmej pozycji - mowa o piłkarzach ręcznych Ostrovii, którzy zważywszy na problemy organizacyjno - finansowe klubu sezon 2012/2013 oceniają pozytywnie. Podkreślają, że tylko dzięki ambicji i wspierających ich kibiców dotrwali do końca sezonu. Mówią: Jakub Tomczak i Mateusz Stupiński:

"Na pewno ten sezon indywidualnie dla mnie był dużo lepszy niż poprzedni. Mam nadzieję, że zostanę w Ostrowie na kolejny rok i będę mógł pomóc klubowi w odnoszeniu kolejnych zwycięstw" - powiedział Radiu Centrum Jakub Tomczak.

"Bez wątpienia w pewnym momencie parkiet bardzo brutalnie zweryfikował nasze przedsezonowe plany. Ogólnie jednak ten sezon trzeba ocenić pozytywnie. Biorąc pod uwagę wszystkie aspekty sportowe, organizacyjne i finansowe, udało się to wszystko posklejać. Odnieśliśmy pięć zwycięstw z rzędu, które nie wzięły się z przypadku. Ciężka praca na treningach zaprocentowała" - powiedział Radiu Centrum Mateusz Stupiński.

Szczypiorniści Ostrovii w sezonie 2012/2013 wygrali 12 meczów, 2 zremisowali i ponieśli 12 porażek. Najwięcej bramek dla Ostrovii - 170 - rzucił Jakub Tomczak, który był drugim najskuteczniejszym strzelcem całej grupy B pierwszej ligi. Na czwartym miejscu w tej klasyfikacji znalazł się Krzysztof Martyński, autor 153 bramek.