"Potrzebne 4 000 złotych na pilną operację córki" - z taką prośbą zwróciła się para do przypadkowo napotkanego mężczyzny. Zdarzenie miało miejsce w środę na jednej z kaliskich ulic. Mężczyzna udzielił pomocy, przyniósł pieniądze z domu. Jak się później okazało, cała sytuacja została zmyślona. O szczegółach powiedziała Radiu Centrum rzecznik kaliskiej policji, starszy sierżant, Anna Jaworska-Wojnicz:

"Dwoje sprawców: kobieta i mężczyzna pod legendą wypadku samochodowego i konieczności przeprowadzania kosztownej operacji wyłudziło od 79-letniego kaliszanina kwotę 4 000 złotych. Osoby miały zwrócić pieniądze tego samego dnia po godzinie 16-ej. Niestety, kwota nie trafiła z powrotem do poszkodowanego. Osoby działające po tego typu zmyślonymi legendami, potrafią w bardzo sprawny sposób manipulować ludźmi, nawet do tego stopnia, że zupełnie obce osoby potrafią oddać swoje pieniądze w ręce przestępców".

Sprawa jest w toku, zostanie wszczęte postępowanie.