Ponad 1 000 000 złotych może uzyskać powiat ostrzeszowski w ramach funduszy norweskich. Wszystko za sprawą zatrważających wyników na temat umieralności z powodu chorób układu krążenia w tym regionie. Powiat zajmuje 12 miejsce w Polsce, w Wielkopolsce jest niechlubnym liderem. "Niepokojące wiadomości dotarły do nas z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego" - powiedział Radiu Centrum starosta ostrzeszowski, Lech Janicki:

"Trudno powiedzieć, z czego bezpośrednio wynikają te alarmujące informacje. Osobiście jestem bardzo zaskoczony. Dotychczas uważałem, że tego typu problem może pojawiać się w obszarze chorób nowotworowych. Jednak okazuje się, że nie. Są to, co prawda ułamki setne, które różnią poszczególne powiaty w tym rankingu, niemniej jednak jest to poważny kłopot. Gdyby nie fakt, że Ministerstwo Zdrowia zechciało opublikować te wyniki, w ogóle nie zdawalibyśmy sobie sprawy z powagi sytuacji. Postaramy się starannie podejść do tego tematu. W najbliższym czasie zostanie opracowana specjalna diagnoza, wytyczymy obszary działalności profilaktycznej. Środki, które być może uda się pozyskać to znaczne pieniądze, które zostaną przeznaczone przede wszystkim na badania, analizę i profilaktykę".

W sumie 10 powiatów z Wielkopolski otrzyma środki, które mają zapobiec liczbie zachorowań i zgonów. Pierwsze miejsce na liście umieralności z powodu chorób układu krążenia w Polsce zajmuje powiat wieruszowski.