Około 20% mieszkańców gminy Ceków w powiecie kaliskim ma zaległości w płaceniu rachunków na rzecz gminy - za wodę, ścieki, czy podatki. W tym roku dojdzie jeszcze opłata za odpady. "Obawiamy się, że i tutaj z regularnymi płatnościami będzie problem" - powiedział Radiu Centrum wójt Cekowa, Hieronim Kasprzak:

"Nie ma co się oszukiwać, mamy zaległości z tytułu płatności za wodę i kanalizację. My w naszym budżecie musimy wcześniej zabezpieczyć pieniądze na funkcjonowanie tego wszystkiego i w przypadku opłat za odpady, gmina będzie musiała zapłacić wykonawcy usługi i znów problem dotknie samorządy. Płatność na naszą rzecz jest wykonywana na końcu. Mieszkańcy najpierw regulują opłaty za energię czy zobowiązania kredytowe, reszta na końcu. Owszem, my próbujemy ściągać te zaległości, ale z tego tytułu ponosimy też koszty - upomnień, windykacji."

Na koniec 2011 roku kwota zaległości wynosiła ponad 420 000 zł. Tylko z tytułu opłat za wodę było to prawie 100 000 zł, a za ścieki prawie 25 000 zł.