Profilaktyczne badanie morfologiczne może uratować życie lub je przedłużyć. Dzięki morfologii można wykryć wiele chorób krwi i układu krwiotwórczego, m.in. białaczkę czy chłoniaki. "W każdym przypadku najważniejsze jest wczesne wykrycie jakichkolwiek zmian" - mówiła na piątkowej konferencji w Kaliszu Jolanta Graboś-Michalak, specjalista hematolog.

"Profilaktyczne badanie morfologii wykrywa w 40 % białaczkę. Białaczki ostre, wg statystyk rozwijają się od 2 tygodni do 3 miesięcy, są chorobami bardzo agresywnymi. Wczesne wykrycie tej choroby daje lepsze wyniki leczenia. Na podstawie podstawowej morfologii wykrywa się od 1 do 3 przypadków na 100 000 na rok. Potem wykonuje się badania specjalistyczne i określa się typ białaczki. W zależności od tego jaki to rodzaj, stosuje się chemioterapię lub przeszczep szpiku.

Bardzo groźne są też chłoniaki, wyróżniamy chłoniaki ziarnicze - występują u osób około 30. roku życia i nieziarnicze (powolne - rozwijają się podstępnie, agresywne i bardzo agresywne). Mamy też przewlekłą białaczkę szpikową, częściej występuje u osób po 50 roku życia. W każdym tym przypadku liczy się szybkie rozpoznanie."

I właśnie by wcześnie wykrywać takie groźne schorzenia kaliscy radni chcą uruchomić nowy program profilaktyczny wykrywania chorób krwi i układu krwiotwórczego. "Podstawowym badaniem będzie morfologia i usg jamy brzusznej, a także konsultacja hematologiczna. Z programu będą mogli skorzystać wszyscy, bez względu na wiek" - powiedziała Radiu Centrum Anna Zięba, kaliska radna.
Program może ruszyć wiosną, ale pod warunkiem, że będą na niego pieniądze. W tym roku na realizację programu potrzeba około 30 000 zł. Z wnioskiem o sfinansowanie działań radni zwrócili się do prezydenta.

wojtysrc.fm