Wieczorynka odciążyła SOR

"To było dobre posunięcie" - tak o przeniesieniu lekarskiej "wieczorynki" do szpitala powiedział Radiu Centrum dyrektor placówki Wojciech Grzelak, dodając, że dzięki temu zdecydowanie został odciążony Szpitalny Oddział Ratunkowy:

"Szpitalny Oddział Ratunkowy powinien przyjmować pacjentów w stanie zagrożenia życia. Natomiast leczenie w zakresie podstawowej opieki zdrowotnej powinno odbywać się w przychodniach, natomiast w godzinie nie funkcjonowania tych przychodni powinien pacjent mieć udzieloną pomoc właśnie w tej instytucji pomocy wieczorowej świątecznej. Przyjęliśmy bardzo dużo pacjentów, funkcjonujemy od miesiąca marca, w tej chwili przyjęliśmy ponad 10 000 pacjentów wieczorowej pomocy i świątecznej. Udzieliliśmy ponad 2 500 porad pielęgniarskich, zabiegów, iniekcji a także udzieliliśmy wielu porad telefonicznych."

Pacjent, który zgłasza się na SOR, a wymaga wyłącznie pomocy ambulatoryjnej, jest kierowany bezpośrednio na "wieczorynkę", która mieści się kilkadziesiąt metrów dalej.

Autor: 

Małgorzata Sudoł

Personalia

e-mail
sudol@rc.fm

Nazwisko: 

Małgorzata Meszczyńska

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

ręce opadają jak to się czyta

ręce opadają jak to się czyta. Wieczorynka przy szpitalu to jednak fatalny pomysł. Prawda jest taka, że z wieczorynki ludzie odsyłani są na SOR a SOR jest przeciążony. Jest tam tylko 2 lekarzy, internista i chirurg a 10 m dalej 4. Ludzie dalej mylą, że wieczorynka jest w szpitalu na SOR-e a nie przy szpitalu obok. Na SOR przychodzą ludzie z bólem gardła i goraczką. No paranoja! Sama nazwa mówi co to znaczy SOR i kto powinien tam trafiać. A jak słyszę, że wieczorynka odciążyła SOR to nó w ieseni sie otwiera na te bzdury. Treba tam trafić i obaczyć jak jest a potem komentować. Czeka się po 2-3 godz, nawet do 5 bo tam jest za mało lekarzy! a nie tak jak na wieczorynce, taka jest prawda

Ręce opadają jak sie czyta

Ręce opadają jak sie czyta bzdety, które opowiada pan Grzelak! Wieczorynka na Polnej to było optymalne usytuowanie! Dostęp i dogodny dojazd dla wszystkich potrzebujących pomocy! Szczególnie tych biedniejszych, którzy przychodzą pieszo lub dojeżdżają autobusem! Przeciętnie inteligentny człowiek to zrozumie, tylko Grzelak nie... Wnioski nasuwają się same!

Panie Grzelak, jak pan sie

Panie Grzelak, jak pan sie naćpasz, to nie udzilaj pan wywiadów, bo wygadujesz pan głupoty! Stek bzdur, czyli kiełbasa wyborcza, jak to jest w Kaliszu ładnie, pięknie i wesoło! Ulica Poznańska zamknięta od miesięcy, Wieczorynka przeniesiona do szpitala, i dla 80% mieszkańców zrobiło sie duzo dalej! Nie każdy tak jak pan ma wypasiony samochodzik i dojedzie (nawet objeżdżając pół Kalisza). Niektórzy muszą dojść na nogach lub dojechać autobusem (dużo dłużej niż na Polną),albo taksówką (dużo drożej). Nie pieprz więc pan farmazonów i nie konfabuluj! Przeniesienie wieczorynki to PORAŻKA!!! Tylko idiota mógł wymyślić coś takiego i opowiadać, że to dla wygody mieszkańców! Spadaj cwaniaczku (z każdą władzą ci po drodze) na emeryturę!!! Chorzy maja juz dość twojego "zarządzania" szpitalem!!!!!

Tak prymitywnemu pacjentowi

Tak prymitywnemu pacjentowi nie udzieliłabym żadnej pomocy poza psychiatryczna. Świetnie, że nie może Pan dojechać na Poznańska. Na Toruńska od razu będzie szybciej i wygodniej... I Pan się nie na trudzi... i na dojazd nie będzie narzekal i na odpowiedni oddział Pan od razu trafi. Szczerze to rozwiązanie polecam.

"kobieta z klasą" - taki

"kobieta z klasą" - taki podpis. Wnioskuję, że ukończyła pani tylko jedna klasę... podstawówki, gimnazjum, czy liceum? Ma pani w domu mapę Kalisza? Niech pani sobie zaznaczy flamastrem kółko w miejscu Polna 20 i popatrzy, gdzie to jest. Praktycznie z każdej dzielnicy (może poza Majkowem) jest dogodny dojazd (Winiary, Rajsków), a z większości dzielnic można dojść na nogach (Asnyka, Czaszki, Kaliniec, Śródmieście I i II, Ogrody, Rogatka, Rypinek, Widok, Zagorzynek, XXV-lecia)! A teraz drógie kółko - innym kolorem flamastra w miejscu Poznańska 79. Zmiana siedziby wieczorynki przybliżyła opiekę wieczorną mieszkańcom osiedla Korczak i Złote Łąki (ale to w gminie Gołuchów). Może do panie coś z tego dotrze, choć po osobie z jedną klasą sie tego nie spodziewam.

ja jestem bardzo zadowolona z

ja jestem bardzo zadowolona z wizyty na wieczorynce,byłam z dzieckiem- pani doktor przemiła ,kontaktowa, wysłuchała wszystkiego co miałam do powiedzenia o objawach i dolegliwościach dziecka bardzo dokładnie zbadala syna wypytała o wszystko ,zdobyła zaufanie syna co spowodowało że bez problemu dal sie zbadać dość długo myslala jakie leki przepisac i jak sie okazalo leki byly trafione w 10 !!Wszyscy lekarze a zwłaszcza pediatrzy powinni mieć takie podejscie do pacjenta i zawodu jak pani Szymańska-Kałuża!!Dziękuję!

A co to ma wspólnego z

A co to ma wspólnego z przeniesieniem wieczorynki na Poznańską? Czy na ul. Polnej to pani doktor Szymańska-Kałuża nie chciała wysłuchać opowieści o dolegliwościach dziecka i badała dziecko mniej dokładnie??? Pomyliła pani adresy. na pisanie laurek sa inne portale! Leczenie to OBOWIĄZEK lekarza, a pan Grzelak ma swoimi pomysłami nie przeszkadzać w dostępie do opieki wieczorowej! Niestety jego działania utrudniają pacjentom dostęp do wieczorowej opieki medycznej !!!

Propaganda sukcesu.Niestety

Propaganda sukcesu.Niestety muszę przyznać rację użytkownikowi "pacjentka". Najbardziej żenującym zachowaniem jest odsyłanie pacjentów na prywatne badania gdyż skończyły się limity. Niestety równie powszechnym zachowaniem jest wpisywanie prywatnych przyjęć jako wizyt na NFZ. Proponuję skorzystać z mozliwości zalogowania sie do ZIP. Może zająć to chwile, ale możemy zobaczyć wtedy bezczelność wykorzystania naszych pieniędzy. W smutnych czasach przyszło nam żyć...

Z tym ZIPem to małe

Z tym ZIPem to małe przegięcie, w dobie internetu osobiście należy odebrać jakiś pier>>>> numerek identyfikacyjny, chyba celowo to wymyślili, żeby zniechęcić ludzi. Wystarczyłoby zakazać konowałom łączenia praktyki prywatnej i państwowej, ale trzeba chcieć, a tak mamy grupy świętych krów, tzw zawody uprzywilejowane m.in. niedouczone konowalstwo.

Tak jest właśnie w Niemczech!

Tak jest właśnie w Niemczech! Lekarz musi wybrać, czy pracuje w klinice na etacie , czy woli praktyke prywatną! Nie wolno mu pracować na 2 etatach, bo to po prostu nie jest możliwe czasowo!

Pan dyrektor nie wie albo

Pan dyrektor nie wie albo udaje że nie wie, SOR wszystkich pacjętów nie przywiezionych karetką odsyła na wieczorynkę nawet tych z zagrożeniem życia. Na wieczorynce s ą niekompetentni lekarze,np. lekarz stwierdza że zatrzymanie moczu u pacjęta to od kręgosłupa, nie robią żadnego USG bo nie mają i po co oni tam siedzą? Ratownik z pogotowia jest lepszy niż lekarz bo od razu daje dobrą diagnozę. A na SOR nie przejmują się ludźmi jest wieczorynka i omywają rence. żenada jakich mamy lekarzy w Kaliskim szpitalu . Całkiem inaczej traktują cię prywatnie. ale na kasę chorych pomocy ci nie udzieli co to za lekarze????

Pan dyrektor nie przejmuje

Pan dyrektor nie przejmuje sie takimi "głupstwami". Ma na głowie ważniejsze rzeczy. Co tu jeszcze załatwić i gdzie sie załapać na kasę, bo po wyborach samorządowych w listopadzie dostanie wielkiego kopniaka w tyłek !!!