Plakaty, ulotki, ogłoszenia w kościołach, spoty reklamowe. Często to nie wystarczy, aby do wszystkich dotrzeć z informacją. W Ostrowie pojawiły się bawełniane torby z wydrukowanymi adresami miejsc, gdzie można uzyskać pomoc. Na razie przygotowano 300 sztuk. Pierwsze trafiły do bezdomnych.
"To kolejny sposób na pomoc tym, którzy sobie sami nie radzą" - powiedziała Radiu Centrum wiceprezydent miasta Beata Podsadna:

"Nie podejrzewam, że ktokolwiek będzie miał złe konotacje widząc osobę niosącą sprawunki, swoje rzeczy w takiej torbie. I nie musi to być tylko osoba w potrzebie. Każdy z nas może w ten sposób dotrzeć z informacją do szerszego grona. A nie zdajemy sobie nawet sprawy, jak wiele jest osób, które pomocy potrzebują i nie wiedzą nawet, że mogą o nią poprosić."

Pierwsze torby otrzymali podopieczni ośrodka pomocy Caritas w Ostrowie. "Ludzie zaczepiają mnie czasami na ulicy i nie mają pojęcia, że w Ostrowie działają od wielu lat instytucje, ośrodki, gdzie można szukać pomocy. Taka torba pomyślana jest zwłaszcza o ludziach ubogich, bezdomnych. Gdy pojedzie straż miejska, policja czy streetwalkerzy w miejsca, gdzie ci ludzie się zbierają, zostawią torby. Nawet jeśli taka osoba nie skorzysta z tej oferty od razu, powie: "zobaczymy", to nie wyrzuci jej, nie sprzeda. W momencie, gdy dojdzie do sytuacji, że musiał będzie gdzieś iść, to torbę z całym życiowym dobytkiem ma przy sobie i skorzysta z wydrukowanych adresów." - dodał ksiądz Tomasz Hojeński, dyrektor ośrodka Caritas.

         Emilia Szymendera i Beata Podsadna

Torby bezdomnym mają wydawać między innymi strażnicy miejscy, którzy już kontrolują miejsca ich spotkań.

zeidlerrc.fm