Jedna ze szkół podstawowych w Ostrowie Wielkopolskim musi przeprosić byłego ucznia za opinię wydaną w 2007 roku, w której stwierdzono, że ich wychowanek szydził z symboli religijnych. Taki wyrok wydał w poniedziałek Sąd Okręgowy w Kaliszu. Sprawa dotyczy Mateusza G., który 10 lat temu nie chodził na religię i nie mógł też uczęszczać na lekcje etyki, bo nie były one prowadzone. Uczeń nie zgodził się z wydaną przez szkołę opinią, zgodnie z którą miał wyśmiewać symbole religijne. Dlatego pozwał swoją szkołę.

"Sąd uwzględnił w całości powództwo, uznając opinię za niesprawiedliwą" - powiedziała Radiu Centrum sędzia Ewa Głowacka - Andler, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Kaliszu: "Sąd miał na względzie to, że zostały naruszone przez pozwaną szkołę dobra osobiste ucznia, w postaci jego czci i dobrego imienia, które naruszono w opinii wydanej przez szkołę. Dokument trafił do Ministerstwa Spraw Zagranicznych, a później do Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu. Dotyczy to opinii wydanej przez szkołę, która nie dopełniła należycie swojego obowiązku. Wydając tę opinię nierzetelnie sprawdziła całą sytuację i w ocenie tego człowieka zawarte zostały nieprawdziwe treści."

Sąd nakazał szkole przeproszenie ucznia na łamach lokalnej gazety. Zasądził też zadośćuczynienie w kwocie 5 000 złotych na rzecz fundacji charytatywnej we Włocławku oraz zwrot kosztów postępowania sądowego. Wyrok jest nieprawomocny.

marciniakrc.fm