Dwa wypadki - w Kaliszu i Opatówku oraz 27 kolizji i 21 zatrzymanych nietrzeźwych kierowców - to bilans tegorocznego świątecznego weekendu na drogach południowej Wielkopolski. "Te święta można określić jako spokojne. Ilość zdarzeń była dużo mniejsza niż w zwykłe weekendy" - powiedział Radiu Centrum asp. Sebastian Taranek, oficer prasowy policji w Kaliszu.
Funkcjonariusze odnotowali blisko 160 interwencji oraz 2 kradzieże i 2 przestępstwa narkotykowe. I tym razem nie brakowało kierowców, którzy prowadzili pojazdy pod wpływem alkoholu. Niechlubnym rekordzistą okazał się mieszkaniec gminy Ostrzeszów, którego w niedzielę na ul. Generała Sikorskiego w Ostrzeszowie zatrzymała miejscowa policja. Mężczyzna jechał Fiatem 126p mając blisko 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu oraz orzeczony zakaz kierowania pojazdami.

Do pierwszego wypadku doszło w piątek przed Wigilią w Kaliszu, gdzie -->kierująca Seatem doprowadziła do zderzenia z autobusem<--. W wyniku tego kobieta z licznymi obrażeniami została przewieziona do szpitala. Do drugiego wypadku doszło w niedzielę po godzinie 18:00 w Opatówku, w powiecie kaliskim. Jak ustalono, pieszy wtargnął na jezdnię wprost pod jadącego Opla. Kierowca samochodu był trzeźwy, a od pieszego pobrano krew do badań. Mężczyzna doznał licznych obrażeń głowy i klatki piersiowej. W obu przypadkach policja ustala okoliczności i przyczyny zdarzeń.

marciniakrc.fm