Krajobraz po burzy

Ogromne szkody wyrządziła nawałnica która przeszła w czwartkowy wieczór nad południową Wielkopolską. Straż pożarna w regionie miała pełne ręce roboty:
"Nie nadążamy z przyjmowanie zgłoszeń, z odbieraniem telefonów - ale robimy co w naszej mocy" - zapewniali pożarnicy.
Wzywani byli najczęściej do usuwania powalonych drzew i blokujących drogi konarów.
Najbardziej ucierpiał powiat krotoszyński. Do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Krotoszynie wieczorem zaczęli zgłaszać się poszkodowani - osoby porażone prądem, uderzone przez przewracające się drzewa czy spadające konary.
Tutaj też zablokowana była droga krajowa nr 36 na Rawicz oraz 15 - na Jarocin. Nieprzejezdne były drogi powiatowe w kierunku Rozdrażewa, Zdun, Sulmierzyc. W całym Krotoszynie, ze względu na pozrywane linie energetyczne nie było prądu, wichura zerwała też kilka dachów.

FILM (link od czytelnika RC.FM) -------> http://www.tomek.wideopawlik.pl/nawalnica_nad_krotoszynem.htm  

Podobne problemy były w niemal całym regionie. W Jarocinie zwalone drzewo zablokowało wejście do kwiaciarni przy ulicy Śródmiejskiej. Nikomu nic się nie stało, ale wewnątrz uwięzieni byli ludzie - uwalniać musiała ich straż pożarna.
Zablokowane były drogi krajowe - 11 na wysokości zajazdu Walcerek w Jarocinie oraz 12 w miejscowości Góra. Nieprzejezdne były też drogi powiatowe w miejscowościach Tarce, Lubinia Mała oraz na trasie Jarocin-Żerków.

Z powalonymi drzewami i połamanymi konarami walczyła również straż w powiecie ostrowskim. W wielu miejscowościach nie było prądu ze względu na zerwane linie energetyczne. Przewrócone drzewo zablokowało drogę krajową nr 11 pomiędzy Ostrowem a Antoninem.
Nawałnica dała się też we znaki w powiecie pleszewskim - zablokowane były drogi krajowe w okolicach miejscowości Gołuchów, Piekarzew, Kuczków, Janków. W Sycowie powalone drzewo utrudniało przejazd przez krajową 25, a w samym mieście, przy ulicy Matejki i Komorowskiej wiatr zerwał dachy.

W Kaliszu ulewa w jednej chwili zamieniła ulice i chodniki w rwące potoki, wiatr połamał mnóstwo gałęzi i przewrócił wiele drzew. U zbiegu ulicy Wodnej z Babiną przewróciła się latarnia całkowicie blokując ruch, natomiast przy szkole gastronomicznej, niebezpieczeństwo stanowiły leżące na drodze i chodniku zerwane przewody trakcji elektrycznej. Kaliscy pożarnicy mieli też pełne ręce roboty na odcinku ulicy Sukienniczej - pomiędzy Łazienną a Browarną - tam drogę zablokowały połamane konary i naniesione przez wodę i wiatr gałęzie.

Burza tym razem oszczędziła powiat kępiński, który na tle krajobrazu po nawałnicy jawi się jako oaza spokoju.

aleksandrzakatrc.fm

*   *   *

KROTOSZYN

Pozrywane dachy, powyrywane z korzeniami drzewa i kilkadziesiąt osób rannych - to bilans burzy, która przeszła w czoraj wieczorem  nad Krotoszynem. W nocy miasto było pogrążone w mroku, bo połamane drzewa pozrywały linie energetyczne. Utrudniony był też kontakt, bowiem  w wielu miejsach w powiecie nie działały telefony.

Jak poinformowali nas dziennikarze Gazety Krotoszyńskiej, wczoraj na tamtejszy Szpitalny Oddział Ratunkowy przyjęto 26 rannych w tym 2 dzieci.

6 osób jest w stanie ciężki.

1 osoba jest w stanie krytycznym.

Jednej z poszkodowanych osób musiano amputować palce rąk.


W straży pożarnej wszystkie służby wraz z władzami miasta i powiatu zorganizowały sztab kryzysowy.
Ze skutkami żywiołu w powiecie krotoszyńskim walczyło aż 300 strażaków zawodowych i ochotników. Ponieważ nawałnica dotknęła sąsiednie powiaty - nie mogli liczyć na dodatkową pomoc.


Trudno na razie mówić o szacowaniu strat. Strażacy wciąż usuwają skutki nawałnicy. Energetycy też  pracują na pełnych obrotach, aby usunąć wszystkie awarie.


W pobliskim Lutogniewie drzewa spadły na kościół i kaplicę. W miejscowości Ruda linia energetyczna spadła na dach obory. Zginęło 10 sztuk bydła.

wojciechowskaatrc.fm

*   *   *

POWIAT KALISKI

W powiecie kaliskim nie było zdarzeń tragicznych w skutkach. Większość interwencji dotyczyła połamanych konarów i powalonych drzew.


"Do najpoważniejszych zdarzeń doszło m. in. w miejscowości Brzeziny przy ul. Jana III Sobieskiego, gdzie wiatr zerwał dach na budynku mieszkalnym, strażacy pomogli właścicielowi zabezpieczyć folią budynek. Ponadto w kilku przypadkach przewracające się drzewa oparły się o budynki co stwarzało realne zagrożenie uszkodzenia ich konstrukcji. Tak było w Kaliszu przy ulicy Górnośląskiej , Złotej oraz w miejscowości Prażuchy Stare w gminie Ceków Kolonia" - poinformował Radio Centrum mł.bryg. Dariusz Byliński ze straży pożarnej.

W Kaliszu przy ul. Sukienniczej przewrócone drzewo uszkodziło 2 auta - szacunkowe straty wyniosły ok. 5 tys zł., natomiast przy ul. Działkowej drzewo uszkodziło jeden samochód - straty to ok. 2 tys zł.

Łącznie Miejskie Stanowisko Kierowania w Kaliszu przyjęło (do godz. 8:00) 74 zgłoszenia. W działaniach ratowniczych brało udział 85 zastępów i 324 strażaków.


Cały czas napływają kolejne zgłoszenia o powstałych zniszczeniach, więc nie jest to jeszcze ostateczny bilans prowadzonych działań na terenie powiatu kaliskiego.

jaskoatrc.fm

*   *   *

OSTRÓW WIELKOPOLSKI

Ponad 100 wezwań zanotowała czwartowego wieczoru ostrowska straż pożarna. Podczas nawałnicy ucierpiały wszystkie gminy, ale najwięcej razy jednostki wyjeżdżały do Skalmierzyc. Wezwania dotyczyły najczęściej połamanych i przewróconych drzew. Najpoważniejsze szkody burza wyrządziła w Korytach i Odolanowie. W Korytach zerwała 80 metrów kwadratowych dachu z budynku mieszkalno-gospodarczego. Najdłużej akcja trwała w Odolanowie, gdzie z pięciokondygnacyjnego bloku spadły trzy kilkutonowe płyty betonowe.

zeidleratrc.fm

*   *   *

POWIAT JAROCIŃSKI

Na terenie powiatu jarocińskiego zanotowano ok. 70 interwencji.
"Działania polegały głównie na usuwaniu drzew i powalonych konarów, zabezpieczeniu linii energetycznych oraz zerwaniu dachów" – powiedział Radiu Centrum st. kpt. Adam Łuczak, dyżurny operacyjny powiatu jarocińskiego. Prądu nie mieli mieszkańcy Jaraczewa, Żerkowa, częściowo - gminy Jarocin.
Silny wiatr zerwał dachy z budynków mieszkalnych w Łobzowcu, Noskowie, Wilczy oraz Chrzanie.
Nikomu nic poważnego się nie stało.

K. Bachorz

*   *   *

POWIAT PLESZEWSKI

Strażacy z PSP w Pleszewie wyjeżdżali do 220 zdarzeń. Najczęściej byli wzywani do usuwania powalonych drzew oraz dachów, które zerwała wichura. Porywisty wiatr uszkodził dwa domki w Gołuchowskim Ośrodku Turystyki i Sportu, zerwał dach na domu w Korzkwach, linie wysokiego napięcia m.in. w Broniszewicach i w Taczanowie oraz w Skrzypni (zdjęcie). Od wczorajszego wieczora nie ma prądu w wielu miejscowościach powiatu pleszewskiego. Starosta Michał Karalus powołał sztab kryzysowy.

kuczynskaatrc.fm

Krotoszyn (fot. "Gazeta Krotoszyńska")

  

  

Powiat Pleszewski

Powiat Jarociński (fot. 2x Kamil Bachorz):

Kalisz

 

  tyn5   

Odolanów

Grabów nad Prosną

Ostrów Wielkopolski


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

Dodam jeszcze ze pseudo

Dodam jeszcze ze pseudo miłosnicy przyrody powinni nie robic problemu z wycinka starych drzew na cmentarzach w Kaliszu, bo to zagraza i ludziom i nagrobkom, a takze zabytkom architektury cmentarnej, a takich jest pełno na starym cmentarzu przy Rogatce i na Tyńcu. Po wycince takich drzew i wiecej miejsca byloby na pochówki i bezpieczniej, bo nie trzeba burzy czy wichury by jakies drzewo sie złamalo i kogos poturbowało czy zabiło. Sorry, ale cmentarze to nie parki ale miejsca gdzie niestety wszyscy tam zdąrzamy a kto kiedys przyjdzie na nasz grob dobrze aby był i wrocił bezpiecznie z cmentarza. Nadto, taka wichura jak poprzewracała nagrobki, niestety to jest wielki wydatek dla rodziny bo teraz prawie kazdy buduje nagrobki ze szlachetnego granitu, a to nie małe są pieniądze. Jedno drzewo wyciete na cmentarzu nie kosztuje tyle co nagrobek z czarnego czarnego granitu. Czas juz o tym pomyslec.

Ja jechałem z kumplem

Ja jechałem z kumplem krajowa 25 co jakies 100 metrow lezal konar, ogolnie trzeba bylo jechac slalomem no i oprocz teg kolezanki nam panikowaly na pokladzie ale dalismy rade - jestesmy hardcorami

no a mnie sie wydawało ze u

no a mnie sie wydawało ze u mnie jak wiatr sie ruszył ze było najgorzej, mimo ze za 5 minut wiatr zelzal i zaczeło padać. No ale jak wiatr ustał to na całą noc wyłaczyli światlo, teaz widze ze u nas nie było tak strasznie, jak w innych miejscach. Lepiej by juz nie było takich sytuacji takich huraganów.

jechałam wtedy do domu..

jechałam wtedy do domu.. przede mną TIR przyhamował, ja za nim.. a przed nami droga obrośnięta z obu stron topolami.. bałam się jechac bo gałęzie grubsze i cieńsze leciały co krok, zjechałam do znajomych i tam przeczekałam najgorsze. Szedł wał chmur, przed nim jasno, za nim też, ale najgorsze było w środku. Bałam się, że auto mi przewróci, ale na strachu się skończyło

tylko nie ciemntoa , to zeby

tylko nie ciemntoa , to zeby byl ofiary to ich winna po co wczasie burz wychodza na dwór wiadomo ze w czasie burzy moga być rózngo rodaju zjawiska atmosferyczne, sam jechalem autem i sie zatrzymalem na plonje drodze z dala od drzew i przeczekalem dopuki wicher nie ustałi zeby mi jakieś drzewo nie spadlo trzeba mysleć logicznie

pomysl logicznie

pomysl logicznie czlowieku.nawet jak drzew nie ma to cie uderzy.moja kolezanke piorun zabil w polu z dala od drzew.powodzenia nastepnym razem.potraktuj to jako przestroge

Piles juz cos od rana? Bo

Piles juz cos od rana? Bo bredzisz. Oni opisuja jedynie co sie działo, a jezeli ktos nie zauwaza polamanych drzew lub zniszczen, to chyba tylko i wylacznie dlatego, ze od wczoraj siedzi w domu i uczy sie na pamiec programu telewizyjnego.

Co za ludzie...Widac ze

Co za ludzie...Widac ze ciemnota niestety w Kaliszu nadal mieszka. Drodzy Państwo proponuje obejrzec jakis program informacyjny moze dowiecie sie czegos wiecej niz tego co rodzi sie w Waszych glowach. Wszystkie ofiary smiertelne i rannych na pewno tez media wymyslily!

NAJWYŻSZY CZAS POWYCINAĆ

NAJWYŻSZY CZAS POWYCINAĆ TOPOLE ROSNĄCE WZDŁUŻ DRÓG!!! Czy ktoś musi zginąć, żeby w końcu zajęto się tymi drzewami. Jeżeli np ekololodzy widzą jakiś problem to proponuję wsadzić ich w samochód w czasie pogody takiej jak wczoraj i wysłać w kierunku Jastrzębnik. Miałem okazję po raz kolejny przebywać ten odcinek drogi w trakcie silnego wiatru, ale to co działo się wczoraj wpawiło mnie w szok!!! Nie wiedziałem gdzie się chować. Nie mam nic przeciwko drzewom, ale niech to będzie coś innego niż topola, najbardziej kruche, łamliwe drzewo.

z tymi drzewami to masz

z tymi drzewami to masz rację , ja tez kiedys jechałam tylko , ze drogą kaliszkowice- mikstat tam też rosną te olbrzymy. gałąż srednicy 20 cm. spadła jakieś 100m przede mną . tam kilka lat temu wyrwała wichura z korzeniami ok. 7 drzew

całe szczęście że tromby

całe szczęście że tromby nie było, bo mogła by przewrócić np ratusz i wieże w chełmcach no i ta wieża mogła by wpaść na kościół, też w chełmcach, a w tym kościele mogli by modlić się akurat parafianie i mogło by ich poprzygniatać i dopiero by się działo na stronie rc.