Po koncercie Feniks 1914-2014

Tłumy zebrały się na placu teatralnym, żeby posłuchać jednego z najważniejszych koncertów w historii muzycznej Kalisza. Muzyka napisana przez Adama Klocka, dyrektora naczelnego i artystycznego Filharmonii Kaliskiej idealnie oddawała nastrój, jaki mógł towarzyszyć mieszkańcom Kalisza 100 lat temu podczas burzenia miasta, ale również jego odbudowy. Publiczność gorąco zareagowała na występ Moniki Borzym i Dawida Podsiadło, który wystąpił w roli nie tylko wokalisty, ale i autora kilku angielskich tekstów. Również na koncercie pojawiła się Ewa Lipska, polska poetka, która zaprezentowała publiczności swój wiersz pt. "Kalisz", który już na stałe wpisze się do polskiej poezji. Atmosfera podczas wydarzenia "Feniks 1914-2014" na pewno długo zostanie w pamięci nie tylko kaliszan, bo na "Feniksie" pojawili się goście z całej Polski. Podczas koncertu Adam Klocek otrzymał z rąk Marka Woźniaka, Marszałka Województwa Wielkopolskiego oraz Janusza Pęcherza, prezydenta Kalisza, medal "Zasłużony Kulturze – Gloria Artis” nadany przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. A partnerem medialnym koncertu było Radio Centrum.

fot.A.Szymański:

Autor: 

Personalia

e-mail
marszal@rc.fm

Nazwisko: 

Agnieszka Marszał

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

Sam grałem troche na gitarze

Sam grałem troche na gitarze i musze przyznać obiektywnie, że nasz pan wiceprezydent zaprezentował sie z jak najlepszej strony! Naprawdę ma talent! Szkoda tylko, że nagłośnienie koncertu było kiepskie... Jednak ogólnie bardzo fajna impreza i poprosze więcej takich :)

Wstyd !!!! To kaliscy poeci

Wstyd !!!! To kaliscy poeci powinni napisać utwory poświęcone temu miastu – to powinno być dla wszystkich logiczne!!! Ta okrągła uroczystość powinna promować jego mieszkańców – twórców i artystów którzy są z tym miastem związani, mieszkają w nim, posiadają do niego sentyment, znają jego blaski i cienie. A nie zaprosić kogoś kto wystawi temu miastu piękną laurkę za duże pieniądze !!!!

Recenzja z

Recenzja z koncertuOrganizacjaOrganizacyjnie koncert na średnim poziomie aczkolwiek nie najgorszym, można powiedzieć normalnym.MuzykaKompozycje Pana Klocka bardzo ambitne. Można było doszukać się w nich inspiracji współczesnych polskich kompozytorów.OrkiestraJak zwykle pod batutą Pana Klocka grała na dobrym poziomie. Ale niestety fatalne nagłośnienie nie pozwoliło słyszeć wszystkiego.SoliściO solistce nie napiszę nic, tak będzie lepiej. Pan Podsiadło… no cóż, młody i ambitny człowiek ale jest naprawdę na początku swojej kariery. Będę krytyczny, ale myślę, że nie odosobniony, i powiem, że jak na rangę koncertu to trochę za mało.AkustykaGdyby trzeba było określić to jednym słowem należałoby powiedzieć zła. W miarę dobra słyszalność na wprost na odległość namiotu reżyserskiego. Ale już 10 m w bok słyszalność kiepska. I nie dotyczy to tylko tzw. mocy (choć ta też o dziwo była mniejsza niż poprzednio bywało) ale jakości. Stąd też orkiestra brzmiała w odbiorze jak jeden instrument bez możliwości rozpoznawalności poszczególnych partii instrumentalnych. Między innymi dlatego solo pana prezydenta było dosłownie nie zauważalne.Ogólne wrażenieOcena średnia może wydawać się zawyżoną. Już samo rozpoczęcie koncertu wróżyło coś złego. Chodzi mi o recytowanie wiersza przez autorkę. Nie odejmując niczego z pięknej twórczości, recytacja wypadła fatalnie. Ale tak to podobno bywa, że poeci nie potrafią recytować a muzycy tańczyć.Dobór repertuaru, jak na rangę koncertu, dobry, ale nie na widowisko plenerowe o masowym charakterze. Uważam, że można było zagrać część tego repertuaru ale dalej sięgnąć do lżejszych form i światowych tytułów. Tym samym pokazana byłaby (w przekazie artystycznym) I wojna jako światowa a nie jako tylko Polska. Nie udało się zorganizować obchodów rocznicy zburzenia Kalisza (z wizytą Prezydenta Komorowskiego) w kontekście międzynarodowym i koncert plenerowy też poszedł tym tropem.Jedynym akcentem światowym, niestety dla mnie wątpliwym, była dominacja języka angielskiego. Można by powiedzieć, że czułem się światowo ale nie koniecznie jak w Polsce. Czy mamy aż takie duże kompleksy aby posługiwać się językiem polskim?Podsumowując: koncert potrzebny, z ambitnymi kompozycjami ale nie dostosowany repertuarowo do miejsca i odbiorców. No, może poza grupą rozkrzyczanych i podnieconych (intelektualnie oczywiście) gimnazjalistek na widok solisty. Gimnazjalny poziom, to najlepsza ogólna ocena koncertu.

mam pytanie ile kosztowała

mam pytanie ile kosztowała akcja promująca koncert w innych miastach jakie były z tego korzyści czy w związku z tym 100 rocznica zniszczenia Kalisza w końcu zagości w mediach ogólnopolskich ?

I co, mysleliście, że ...

I co, mysleliście, że ... żyjecie w państwie prawa? Że instytucje działają jak trzeba ? hehe naiwne cudaki , potomki naszych dojarek konopiami karmieni ! Dawki jednako zwiększamy coby rządzący lepiej mieli .

Mi osobiście sam koncert

Mi osobiście sam koncert bardzo się podobał, a jeśli wyjdzie płyta z tym materiałem kupię ją bez wahania… Muzycznie p.Klocek trafił w mój gust, ale nie będzie to taka laurkowa opinia…. Byłam jednak chyba nieliczną w tłumie, która spodziewała tych klimatów muzycznych, bo stojąc z przodu denerwowały mnie śmiechy i gadanina dzieciaków, którzy czekali na swojego Dawidka… Z drugiej strony co się dziwić jak panowie z firmy ochroniarskiej LEX też cały czas gadali i śmiali się jakieś kilka metrów od skrzypaczek….DRAŻNIŁA mnie też bordowala marynara wice Darka i jego czerwone sznurowadła u butów – facet wyraźnie chciał spełnić swoje dziecięce marzenia i dać mieszkańcom wyraz swej muzycznej “szlachetności” Tego się jednak nie da nauczyć w jeden dzień i słoma jednak z bucików wychodziła, bo jakże uznać ten jego strój wybijający się na tle wszystkich muzyków ubranych na czarno jak obyczaj każe i nogę tupającą, wystukiwanie rytmów perkusja swoimi rączkami i ten wspaniały melancholijny ruch głową… Miałam bardzo dobry punkt obserwacyjny na tego pana i muszę przyznać uśmiałam się trochę. Pan chce być specjalistą od wszystkiego czy to sport czy muzyka ech….Krytyki ciąg dalszy, bo musi być po polsku… ; Te napisy po angielsku mnie również wkurzały, nie można po polsku!!! Rozumiem, że chcą promować płytę za granicą i rozsławiać nasz gród to chociaż zrobić wersję dwujęzyczną !!! Podsumowując muzycznie mi się podobało, głos Moniki bardzo lubię, Dawida również, może w duecie niekoniecznie współgrały za dobrze, ale da się przełknąć… Smutno było jak p. Klocek namawiał Dawida na bis zaraz na początku, a ten kręcił głową…

faktycznie może nie innej

faktycznie może nie innej marynary w szafie )))))) no cóż pewnie w tym mieście jest wielu zdolniejszych gitarzystów jednak oni nie mieli takiej możliwości ale co się dziwić platformerski lans ponad wszystko

Czep się tramwaju "Czytelnik"

Czep się tramwaju "Czytelnik". Marynara nie ma nic do grania (a Dario grał dobrze)! Żona niepowinna go wypuścic z domu w takim stroju (u mnie tak jest). Facet miał grać a nie prezentować aktualne kierunki mody męskiej orkiestrowej! Z zadania grania wywiązał sie zadziwiająco dobrze Laughing