PKS - przedświątecznie ?

Ryszard Latański, Kaliskie Przedsiębiorstwo Transportowe

Bilet kupiony, ale miejsca w autobusie nie ma - tak wyglądała sytuacja w kaliskim Przedsiębiorstwie Komunikacji Samochodowej tu przed świętami - poinformowali słuchacze za pośrednictwem Linii Interwencyjnej Radia Centrum (62 503 11 99).

Pasażerowie, którzy wykupili bilet na kurs do Poznania na godzinę 16:00 zostali zmuszeni poczekać na następny. Kolejny autobus planowany był na 17:00.
O wyjaśnienia w tej sprawie Radio Centrum poprosiło Ryszarda Latańskiego, z Kaliskiego Przedsiębiorstwa Transportowego:

"Nie miałem żadnej informacji, że takie zdarzenie miało miejsce w niedzielę. Najprawdopodobniej była taka sytuacja, że akurat nie było dyżurnego autobusu. W pierwszej kolejności zawsze wsiadają ci pasażerowie, którzy mają wykupione bilety w kasie biletowej na dworcu. Tyle osób, ile mogło wsiąść do tego autobusu o godzinie 16:00 wsiadło, natomiast pozostali musieli zaczekać na 17:00, ponieważ nie mieli wcześniej wykupionych biletów w kasie biletowej, czyli w ramach tzw. przedsprzedaży. Jeżeli o 17:00 byłaby taka sytuacja, że trzeba byłoby podstawić następny autobus, to byśmy go podstawili."

Warto dodać, że autobus o 17:00 był tego dnia ostatnim kursem do Poznania.

Autor: 

Personalia

e-mail
kubasik@rc.fm

Nazwisko: 

Agnieszka Kubasik

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

PKS Kalisz to

PKS Kalisz to przedsiębiorstwo funkcjonujące jak za PRL kierowcy ciągną paliwko pod stodołą i do czapki w czasie jazdy kasę biorą.są przypadki że wcale nie zabierają ludzi z przystanków wystarczy stanąc w zdunach i autobus trzeba zatrzymywac jak taksówkę bo poco się zatrzymywac jak to strata paliwa i mniej będzie do upuszczenia , na przystankach są rozkłady jazdy ale poco pasażera zabierac jak i tak za chwile pojedzie prywatny autobus.Moja znajoma miała taki przypadek właśnie w zdunach ucieszyła się że pojedzie pks do kalisza i będzie prędzej w domu i co pks przejechał jak ufo

Kiedyś jechałem takim z

Kiedyś jechałem takim z Brzezin - w Opatówku i Zdunach nie stanął, choć byli ludzie na przystankach.
PS. A w ogóle dlaczego w międzymiastowych kursach przelotowych - poza nielicznymi gdzie można kupić bilet przez Internet - nie ma rezerwacji?

Wiele razy miałem bilet w

Wiele razy miałem bilet w ręce, a przede mną się wpychali ludzie bez biletu, którzy mają obowiązek mnie przepuścić. Ale żeby było śmieszniej, to kierowca ma obowiązek ruszyć swój tyłek, wyjść do pasażerów i powiedzieć, że zaprasza najpierw z biletami. No ale to już jest dla niektórych kierowców zbyt wymagające. Oczywiście mówię o kurach do Poznania, bo tylko tam są takie jaja z biletami, że to tak dosadnie powiem. A w ogóle Ci kierowcy to są takie inteligjenty niektóre, że szok. Jeden zawsze powtarzał jak ktoś chciał usiąść na pierwszym siedzeniu za raz przy wejściu, że to jest miejsce zarezerwowane dla pracowników PKS;p Inny jak chce to się nie zatrzyma w mniejszych miastach. Jedni zabierają na stojąco ludzi, inni nie. Jeden miły, drugi niemiły. Jeden pojedzie 90 km/h,drugi ledwo 50. Ale i tak największe problemy z percepcją rzeczywistości to mają dyżurni ruchu. Ja naprawdę się czasem dziwię, dlaczego ładne, długie, pojemne autobusy stoją na dworcu w Pleszewie a do Poznania czasem potrafią wysłać malutkiego i niewygodnego AUtosana;D No przecież to jest kpina.

Jechałem ostatatnio tym

Jechałem ostatatnio tym Autosanem. Oczywiście połowa pasażerów stała w przejściu bo już miejsca nie było. Ogólnie to ciasny jest ten autobus strasznie i mega niewygodny.

a kto wymyslił ostatni kurs

a kto wymyslił ostatni kurs na godzine 17, a o późniejszej godzinie to już Pks nie moze uruchomić żadnych kursów ,widać że na pasazerach nie chce zarobić a tylko czeka na dotacje z miasta

Bo ludzie zawsze muszą ze

Bo ludzie zawsze muszą ze wszystkim czekać na ostatnią chwilę. Z PITami też czekacie do ostatniego dnia, a później czekacie w kolejkach. Ja pojechałem tego dnia do Poznania o 13 i nie było żadnego problemu.

Bo kierowcy olewają swoje

Bo kierowcy olewają swoje obowiązki. Na 4 lata jeźdźenia na studia do Poznania tylko 3 razy miałem sytuację, że kierowca poprosił wpierw osoby z biletami, a powinien zawsze, a zwłaszcza jak jest tłum!

Nie było, ale było; tak, ale

Nie było, ale było; tak, ale nie; podjechał, ale nie całkiem. Takie tłumaczenia znamy. Zawsze racja musi być po waszej stronie, czyli po stronie winnego i opieprzanego. A tymczasem sytuacja wyglądała tak, jak w pierwszym zdaniu artykułu: Bilet kupiony, ale miejsca w autobusie nie ma. Koniec, kropka.