W sumie trzy prezesowskie pensje wypłaca aktualnie ostrowski Holdikom, zarządzający miejskimi spółkami komunalnymi. Oprócz aktualnego prezesa pieniądze przysługują także byłemu prezesowi Bartoszowi Ziółkowskiemu oraz byłemu wiceprezesowi Maciejowi Witkowskiemu. Pensje dla byłych szefów będą wypłacane jeszcze przez rok od wręczenia im wypowiedzeń i to zgodnie z prawem, bo takie mieli zabezpieczenia w umowach. "Myślę, że wyszedł tutaj brak wyobraźni" - powiedział Radiu Centrum Jarosław Urbaniak, prezydent Ostrowa:

"To duże obciążenie dla Holdikomu i myślę, że były to nierozsądnie podpisane kontrakty. Normą jest, że w biznesie podpisuje się umowy o zakazie konkurencji, ale tylko wtedy, kiedy to zagrożenie jest duże, a zwyczaj nie mówi o tak długich kontraktach. Zazwyczaj jest to wydłużenie z tych przepisowych trzech miesięcy do maksymalnie sześciu."

Roczna pensja Bartosza Ziółkowskiego w Holdikomie to blisko 200 000 złotych, Macieja Witkowskiego 180 000 złotych. Zapłaci za to bezpośrednio Holdikom, a pośrednio wszyscy ostrowianie.

czyzrc.fm