Nie żyje motocyklista

Tragedia na drodze - nie żyje 24-letni motocyklista. W niedzielę, po godzinie 7-ej przy trasie Jarocin-Roszków policjanci znaleźli w lesie leżącego mężczyznę. Na miejsce wezwano karetkę pogotowia, niestety lekarz stwierdził zgon.

"Ustalono, że mężczyzna kierując motocyklem marki Honda, na łuku drogi z niewiadomych przyczyn zjechał na lewe pobocze, wpadł do rowu i uderzył w drzewo" - poinformowała Radio Centrum sierżant sztabowy Agnieszka Zaworska, rzecznik jarocińskiej policji.

Pojazd znaleziono kilka metrów dalej. Nie było świadków wypadku. Policja ustala dokładne przyczyny zdarzenia.

Autor: 

Personalia

e-mail
marszal@rc.fm

Nazwisko: 

Agnieszka Marszał

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

Świadków nie było, a może to

Świadków nie było, a może to jakiś inny kierowca wymusił na nim manewr na którym ten młody człowiek nie zapanował. Zobaczył co się stało i zwiał z miejsca wypadku nie udzielając mu pomocy mało się słyszy o takich wypadkach