Bez szczepień

Coraz więcej rodziców uchyla się od obowiązkowych szczepień swoich dzieci. Tylko w ubiegłym roku, w samym Kaliszu 43 osoby zdecydowały się nie szczepić swoich pociech, natomiast w powiecie kaliskim tylko 4. Na pytanie dlaczego tak się dzieje odpowiedziała Radiu Centrum Barbara Gogolewska, z kaliskiego sanepidu:

"Dużą rolę odgrywają tutaj stowarzyszenia, nurty, które w tej chwili w Polsce są szeroko propagowane o szkodliwości szczepień. Z pełną odpowiedzialnością stwierdzam, że ilość odczynów poszczepiennych, które są zgłaszane przez pediatrów jest bardzo znikoma, są to pojedyncze odczyny, dotyczą nieukojonego płaczu, lub alergicznego odczynu skóry, natomiast nie są to żadne ogólnoukładowe zmiany."

Wobec osób uchylających się od szczepień Sanepid prowadzi postępowanie administracyjno-egzekucyjne, na te osoby jest wydawany tytuł wykonawczy i postanowienia o nałożeniu grzywny nawet do 10 000 zł, niektóre sprawy trafiają także do sądu.

Autor: 

Personalia

e-mail
wojtys@rc.fm

Nazwisko: 

Małgorzata Wojtyś

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

i to jest wielki "sukces"

i to jest wielki "sukces" polskiej medycyny, a naprawdę wielka hańba. Bo powikłania poszczepienne są po prostu ignorowane. Nie ma żadnych systemowych odszkodowań...

Moja córka po podaniu

Moja córka po podaniu Infarixu, za który zapłaciłem grubą kasę, bo miało byc lepsze czyli iles tam w jednym zastrzyku, miała NOP tzn. nie mogła się uspokoić przez kilkanaście godzin, a na udzie w miejscu wstrzyknięcia miała zgrubienie. Lekarz, któremu zgłosiłem ten fakt zignorował to. Podpowiedziano mi, że zachowanie córki, które wystąpiło tuz po podanu szczepionki mogło być nastepstwem szczepionki i że powinno być zgloszone do Sanepidu. Zapytałem się lakarza czy to zgłosił. Ten machnął ręką i stwierdził, że za dużo biurokracji jak dla niego i on nie ma czasu. Ile razy w Polsce doszło do takiej sytuacji, ze NOP nie został zgłoszony? Moze skutkiem takich zachowań polskie statystyki dotyczące powikłań poszczepiennych sa tak różne od tych pochodzących z innych krajów? Zielona wyspa po raz kolejny? Ja w każdym bądź razie zacząłem myśleć samodzielnie, poszukałem informacji z innych źródeł niż producent szczepionki i nie szczepię od tego czasu mojej córki na nic, a moja córka choc mieszka w Polsce zameldowana jest w UK i polski Sanepid opłacany przez producentów i dystrybutorów farmaceutyków może mi NASKOCZYĆ, czego i Państwu życzę :)

zasczepili mnie, moje dzieci,

zasczepili mnie, moje dzieci, mojego sąsiada, dzieci mojego sąsiąda, mój sąsiad też miał sąsiada, ten sąsiad też miał dzieci, jego dzieci też zaszczepiono, nie wspomiając o ich dzieciach
teraz też jest głośno, że ptasia grypa zabija, a ile zabija zwykła grypa?

Coś mi się wydaje, że

Coś mi się wydaje, że szczepionki dla dzieci jak i dla dorosłych, to efekt działania mocnego lobby farmaceutycznego. Z drugiej strony miałbym obawy nie zaszczepić dziecka.

Rodzice powinni być świadomi,

Rodzice powinni być świadomi, że szczepionka to nie czysty wirus albo bak­teria (jak to ma miej­sce przy zakażeniu natural­nym), ale szereg, w więk­szo­ści wysoce tok­sycz­nych substancji: * wspomagających (np. aluminium, emul­sje oleiste, produkty bak­teryjne, skwalen) * kon­ser­wujących (antybiotyki o wysokim stop­niu tok­sycz­no­ści: neo­mycyna, gen­tamycyna, strep­tomycyna, polimyk­syna B, metale np. rtęć, fenol, for­malina) * stabilizujących (np. sole magnezu, lak­toza, żelatyna, mleko, albuminy), a wszystko to zawieszone jest w * nośniku, którym może być białko jaja kurzego, żelatyna, hodowla tkan­kowa. Ponad to zawar­tość skład­ników ludz­kiego osocza (np. albuminy ludzkiej), a także tkanek zwierzęcych (np. kurzych, mał­pich) stwarza nie­zbadane ryzyko prze­niesienia od dawcy prionów, wirusów, obcego DNA itp.
Wszystko to otrzymuje jed­no­dniowy noworodek w zmasowanej, powtarzającej się dawce. Dlaczego w tej sytuacji miałaby nas dziwić plaga autyzmu, ADHD, chorób z braku lub nadak­tyw­no­ści odpor­no­ści- aler­gie, a potem nowotworów, chorób zwyrod­nieniowych i autoagresywnych?Weźmy jako przy­kład rtęć:
W ramach kalen­darza nie­mowlę może otrzymać jed­norazowo 50 µg rtęci, czyli dawkę 125 razy więk­szą niż uznana za bez­pieczną dla dorosłych. Szczepione zgod­nie z kalen­darzem nie­mowlę może otrzymać do 7 miesiąca 175 µg rtęci (WZW 3×25 µg) + DTP + Hib (3 x 25) + Influenza (25). Jak wiadomo rtęć kumuluje się w mózgu i może być przy­czyną autyzmy, ADHD, upo­śledzenia umysłowego, padaczki i wielu innych chorób – to bomba zegarowa o opóź­nionym zapłonie.Dane statystyczne dowodzą, że nie­szczepienie nie gwaran­tuje, że dziecko nie zachoruje i nie umrze, ale szczepienie też nie daje takiej gwaran­cji. Natomiast ryzyko powikłań po szczepieniu wydaje się znacz­nie więk­sze (a ich roz­miar trudny do prze­widzenia), niż ryzyko zapad­nięcia na dana chorobę w ogóle, a na postać powikłaną w szczególności.

Dowodów jest bardzo dużo

Dowodów jest bardzo dużo wystarczy otworzyć oczy i chcieć je dostrzec! Ignoracja to dzisiaj powszechna cecha ludzi :(Polecam wszystkim zainteresowanym tematem ksiażkę pt: Skutek uboczny śmierć - autor Virapen Johnlink do książki - http://www.empik.com/skutek-uboczny-smierc-virapen-john,prod61040040,ksiazka-pKsiążka to lektura obowiązkowa dla wszystkich ślepo wierzących dzisiejszej farmakologicznej medycynie oraz dla tych co myślą samodzielnie ;)

Pisząc na konkretny temat - w

Pisząc na konkretny temat - w tym wypadku o szczepieniach - wypadałoby przedstawić argumenty przeciwników i zwolenników szczepień a nie tylko argumenty jednej strony! Dla mnie Państwa "artykuł" a raczej notka dziennikarska jest tendencyjna i jednostrona, pomijająca istotne Fakty dotyczące szkodliwości szczepień oraz Niepożądzanych Odczynów Poszczepiennych! Proponuję otwartą i merytoryczną dyskuję na ten temat na antenie a nie reklamowanie produktów jakim są szczepionki ! Wypowiedzi Pani z sanepidu ujawniają tylko ignorancję samego urzędu i celowo wprowadzają w błąd i zastraszają Rodziców !!!! Może w ramach zgłębiania tematu dziennikarze RC dowiedzą się jak wygląda kwestia obowiązku informowania rodziców o możliwości wystąpienia NOP-u jeszcze przed podaniem szczepionki, może rodzice szczepiący swoje dzieci opowiedzą jak to lekarze pokazują im ulotki owych szczepionek i rozmawiają przed podaniem szczepionki o jej możliwych skutkach ubocznych i samym składzie owych ulotek, może wreszcze dziennikarze RC dotrą do rodziców z regionu u których taki Nop wystąpił i dowiedzą się dlaczego lekarze nie zgłosili tego do sanepidu, może wreszcze opowiecie o codziennej walce rodziców i dzieci skrzywdzonych przez szczepionki, może zainteresujecie się tym co dzieje się na lokalnych oddziałach położniczych czyli zastaraszanie rodziców odmawiających zaszczepienia swoich dzieci - i nie informowanie o możliwych odczynach poszczepiennych, może dziennikarze RC zapoznają się z ulotkami szczepionek i dowiedzą się jakie mogą wystąpić owe NOP-Y, może zainteresujecie się co w temacie szczepień na świecie, może ciekawość, otwartość i przede wszystkim niezależność pozwoli wam dostrzec niezależne badania naukowe w temacie.

z całym szacunkiem,

z całym szacunkiem, dziennikarze rc są za mali by tknąć taki temat. relacja z wypadku, czy też pełen błędów tekst o nieistotnych sprawach owszem ale nie wojna z koncernami farmaceutycznymi i podległym polskim rządem...

Tu nie chodzi o wielkość

Tu nie chodzi o wielkość tylko o uczciwość i dążenie do prawdy.Skoro jest się dziennikarzem to do czegoś zobowiązuje - inaczej polecam zmienić zawód.Można być mało zananym dziennikarzem w małej wiosce ale trzeba miec jeszcze odwagę do pisania o nie wygodnych tematach. W mediach jest blokada informacji na temat szkodliwości szczepień więc każdy artykuł nawet w najmniejszej gazecie jest cenny - ale musi spełniać jeden warunek musi być rzetelny i uczciwy !!

JA PROPONUJE ABY Barbara

JA PROPONUJE ABY Barbara Gogolewska , LEKARZ PODAJĄCY SZCZEPIONKĘ LUB KONCENRN FARMACEUTYCZNY DALI NA PIŚMIE ŻE ZA WSZELKIE POWIKŁANIA ZWIĄZANE Z PODANIEM SZCZEPIENIA PONOSZĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ . GWARANTUJE ŻE NIKT CZEGOS TAKIEGO NIE OTRZYMA PONIEWAŻ JEST WIELE PRZYPADKÓW PWOKŁAŃ CHOCIAŻBY AUTYZM . ISTNIEJE WIELE STATYSTYK TŁAMSZONYCH PRZEZ KONCENRY FARMACEUTYCZNE ŻE SZCZEPIENIA NIC NIE DAJĄ .