Radni Prawa i Sprawiedliwości zorganizowali w sobotę Kaliszu akcję promocyjną kandydata na prezydenta RP Andrzeja Dudy. Rozdawali ulotki i rozmawiali z mieszkańcami. "Andrzej Duda stawia na cztery filary rodzinę, pracę, bezpieczeństwo i dialog", powiedział Radiu Centrum przewodniczący Rady Miejskiej Kalisza, Andrzej Plichta:

"Wszyscy wiemy, że rodzina jest największą wartością dla Polaków. Zdajemy sobie sprawę, że nie ma możliwości funkcjonowania bez godnej pracy, z której wykonywania człowiek jest dumny, a nie takiej, do której jest zmuszony albo której nie może znaleźć. Bezpieczeństwo to jest podstawa, żeby człowiek mógł normalnie funkcjonować. Obecnie przez politykę ostatnich lat zostało bardzo mocno zachwiane. A dialog? Jestem znany jako samorządowiec dialogu. Wiem, że trzeba rozmawiać o najtrudniejszych sprawach, ale racjonalnie, spokojnie, szukać rozwiązań.
Warto dodać, że okręg kalisko-leszczyński złożył prawie 30 000 podpisów poparcia pod kandydaturą Andrzeja Dudy".

"Kampania wyborcza nabiera rozpędu. Jak każda kampania, a zwłaszcza prezydencka, z czasem z tym rozpędem nabiera również tego negatywnego charakteru. Filtrujmy te wszystkie wiadomości i oceniajmy ludzi po faktach, a nie po plotkach" - powiedział kaliski radny PiS-u Martin Zmuda, odnosząc się do zarzutów Platformy Obywatelskiej wobec Andrzeja Dudy w kwestiach związanych ze SKOK-ami.

Jak dodał radny Zmuda, prawdopodobnie Andrzej Duda pojawi się w Kaliszu i wtedy PiS zorganizuje większe spotkanie z mieszkańcami.