Były ciężkie wozy bojowe, transportery, most czołgowy, ale też broń, grochówka z kuchni polowej, czyli wszystko co związane z militariami i wojskiem. Jak na prawdziwym poligonie czuli się zarówno najmłodsi, jak i nieco starsi, którzy podziwiali jak kikudziesięciotonowe pojazdy radzą sobie w terenie. Tak wyglądał militarny piknik Kaliską Linia Maiginota, który zorganizowano w miniony weekend.

"Dopisali kaliszanie, ponieważ od piątku do niedzieli, od samego rana przewijali się ludzie, oglądali nasze pokazy. Również cieszę się, że byli z nami, ze swoim sprzętem nasi przyjaciele ze Środy Wielkopolskiej, Szamotuł czy Odolanowa. W każdy dorosłym facecie jest coś z dziecka, także to była plenerowa impreza dla wszystkich, chociaż najwięcej atrakcji mieli najmłodsi. Oni jeździli tymi pojazdami, robili sobie zdjęcia mogli każdy sprzęt dotknąć. A nam też zależy, żeby te pojazdy pokazywać w ruchu" - podsumował dla Radia Centrum jeden z organizatorów pikniku Przemysław Kamańczyk.

Piknik militarny odbył się na terenach przy ulicy Zielonej. Jego organizatorami było Muzeum Techniki Uzbrojenia Wojskowego działające przy Stowarzyszeniu Bellona, oraz Klub Osiedlowy "Blaszak" w Kaliszu.

figielrc.fm