Hobby - znaki drogowe

Niezwykłe zgłoszenie odebrał w nocy z poniedziałku na wtorek dyżurny straży miejskiej w Kaliszu. W rejonie ulicy 3-go Maja mężczyzna kradł znaki drogowe. Skierowany na miejsce wspólny patrol policji i straży miejskiej zatrzymał mężczyznę niosącego znak drogowy. Jak informują funkcjonariusze Radio Centrum okazało się, że w piwnicy bloku, w którym mieszka złodziej były już dwa kolejne znaki drogowe, które wcześniej stały przy Nowym Rynku. Zachowanie mężczyzny wskazywało, że jest pod wypływem alkoholu. Badanie na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, wykazało u niego ponad 2 promile. Sprawca noc spędził w Policyjnej Izbie Zatrzymań, a dalsze czynności będą prowadzone jak wytrzeźwieje. Wartość odzyskanego mienia wynosi około 450 złotych.

Autor: 

Personalia

e-mail
figiel@rc.fm

Nazwisko: 

Paweł Figiel

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

Zacznimy od tego ze to

Zacznimy od tego ze to ochrona wezwała policje i ze to nie patrol łaczony straży miejskiej i policji zatrzymał sprawce a patrol policji jechał fiatem ducato i go zatrzymał. A telefon był nie na straż miejska a na policje do dyzurnego.

Nic z tego!!!

Nic z tego!!!
Prokurator każe umorzyć jako wykroczenie z art. 85 par. 1 kw. Policja się nie da, bo jej "wynik" ucieknie, więc Sąd będzie musiał umorzyć. I gdzie tu logika?