Falstart Mateusza

----> Miał przejechać 3 000 kilometrów <----, tymczasem jak dotąd nie udało się nawet wystartować. Mowa o 18-letnim Mateuszu Antolczyku, który w poniedziałek rano miał wyruszyć w rowerową podróż z Kalisza do Oslo. 18-latek pojawił się przed kaliskim ratuszem na rowerze z przyczepką. Niestety już na starcie popsuło się koło i tym samym potwierdziły największe obawy młodego podróżnika. Jak powiedział Radiu Centrum, najbardziej martwi się o sprzęt:

"Boję się tylko o sprzęt, żebym nie miał kłopotów technicznych. Ale wydaje mi się, że w miarę przygotowałem rower. Najgorszy będzie pierwszy dzień. Jak wszystko pójdzie dobrze, to potem będzie szło z górki. Ale w Polsce będę musiał się spieszyć, bo prom mam w Gdyni już 4 lipca rano, bo w tym terminie był najtańszy bilet. Jestem dobrej myśli".

Według wstępnych obliczeń Mateusz chciał wrócić ze stolicy Norwegii do Kalisza 4 sierpnia. Dziennie musi pokonać ponad 100 kilometrów. Jego wyprawie kibicuje znany kaliski podróżnik amator Roman Wesołowski, który na rowerze m.in odwiedził większość europejskich miast partnerskich Kalisza. Jak dodał Radiu Centrum, do takich wyprawy potrzeba naprawdę dobrego sprzętu, i wielotygodniowych treningów.

"Jeżeli chce się pokonać tysiące kilometrów na rowerze, i to jeszcze samemu, to rower naprawdę musi być profesjonalny. A zakup takiego sprzętu to kwota minimum 2 000 złotych. Bardzo ważne są koła, bo przy dużym obciążeniu, jak jest bagaż, są przyczepione sakwy to muszą one być bardzo wytrzymałe, wysokiej klasy. Ja osobiście mam specjalne koła na wyprawy, których nie używam jak jeżdżę po Kaliszu".

Jednak Mateusz, który na co dzień jest harcerzem nie poddaje się. Jeszcze w poniedziałek zamierza usunąć usterkę w kole i wyruszyć w swoją wymarzoną podróż. A celem wyprawy jest uzyskanie stopnia Harcerza Orlego, odznak PTTK, oraz oczywiście promowanie grodu nad Prosną.

Autor: 

Personalia

e-mail
figiel@rc.fm

Nazwisko: 

Paweł Figiel

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

Dobrze sie komus D..obrabia

Dobrze sie komus D..obrabia siedzac przy kompie i nic nie robiac,rusz tez tylek i zrob cos dla ludzkosci,a ja wzamian Tobie bede obrabial zadek.Zobaczymy jak sie bedziesz czul...

gościu jest dobry w h... w

gościu jest dobry w h... w Bydgoszczy wsiadł w pociąg i jedzie nikt go nie kontroluje ani nic w szwecji też ma zamiar wsiąsć w pociąg i jechać do Norwegii do Lomeddalen i potem kawałek dla sławy do Oslo to jest paranoja a najlepsze jest to że stanie sie sławny bo przejechał sie pociągami do Norwegii wstyd

Guściu żadnymi pociągami nie

Guściu żadnymi pociągami nie jedzie. Siedzi na d... przed kompem i głupoty wypisuje. Jedynego posta na fejsie z lokalizacją telefonu wysłał w poniedziałek wieczorem z... UWAGA... Piwonic w Kaliszu!!! pisząc że jest w Gnieźnie. Jak się zorientował co zrobił to teraz pisze posty bez lokalizacji :-D i głupie tłumaczenie, że ktoś za niego to napisał :-D W dwa dni niby przejechał do Bydgoszczy (180 km), a później dostał takiego powera, że z Bydgoszczy do Gdyni (ok. 200 km) machnął sobie w jeden dzień :-D W międyczasie jeszcze napisał na RC komentarz podając się za kogoś kto niby mijał się z nim po drodze (po czym wniskuję? ano po tym samym braku jakiejkolwiek składni zdania podobnie jak w postach na fejsie, o błędach ortograficznych nawet nie wspomnę). Po prostu WSTYD i ŻENADA. A Tobie Mateuszu życzę przyjemnej podróży... palcem po mapie :-D :-D :-D :-D

a ja chyba mijałem sie z

a ja chyba mijałem sie z kolegą wracając do domu od Poznania przez Pyzdry zaskoczyła mnie ta przyczepka i że zamknieta a to ta przyczepka. Powodzenia i szerokości