Kilkadziesiąt tysięcy złotych w ciągu roku. Tyle płaci Miejski Zakład Gospodarki Mieszkaniowej w Ostrowie za wyremontowanie lokali, z których eksmitowano najemców. Wiele z opuszczanych mieszkań jest skrajnie zdewastowanych. To zastają ekipy remontowe spółki, które muszą przywrócić lokale do ponownego użytku dla nowych lokatorów.
"Co roku w opłakanym stanie jest kilkanaście takich mieszkań" - powiedziała Radiu Centrum Sylwia Nowicka, rzecznik Urzędu Miejskiego w Ostrowie: "I nie chodzi o to, że jest w nich biednie. To są powyrywane kontakty, klepki podłogowe, spalone ściany, wyniesione wanny i armatura łazienkowa. Wymontowane wszystko, co można zabrać i sprzedać. Te osoby, rodziny nie tylko nie płaciły czynszu w mieszkaniu komunalnym, ale zdewastowały je i poszły mieszkać do lokali socjalnych, które są wyremontowane i wyposażone we wszystkie media. Proceder powtarza się od kilku lat i zawsze jest taka grupa, która nie szanuje."

Miasto ma obowiązek zapewnić mieszkania komunalne i socjalne. Co roku spółka MZGM przydziela co najmniej kilkadziesiąt takich lokali.

zeidlerrc.fm