500 000 na oświatę

Ponad 500 000 złotych na dodatkowe zajęcia dydaktyczne. Tyle pozyskał Ostrów dla swoich szkół podstawowych w programie "Od dziś pracuję na swój sukces". Dodatkowe prawie 5 000 godzin przeznaczone będzie głównie dla najmłodszych. Zwłaszcza dla dzieci z problemami w czytaniu i pisaniu, zagrożonych dysleksją. "Program obejmie także zakup pomocy dydaktycznych" - powiedział Radiu Centrum Krzysztof Kamiński, z Urzędu Miejskiego w Ostrowie:

"To nie tylko dodatkowe zajęcia, ale też potrzebny do nich sprzęt. To będą pakiety dyslektyczne, laptopy z oprogramowaniem, tablice interaktywne z rzutnikami, programy multimedialne, sprzęt nagłaśniający, sprzęt rehabilitacyjny do gimnastyki korekcyjne. Do tego wiele narzędzi edukacyjnych - zeszytów ćwiczeń, książek, materiałów językowych."

Program potrwa do 2014 roku. Weźmie w nim udział ponad 1200 uczniów i 88 nauczycieli.

Autor: 

Personalia

e-mail
zeidler@rc.fm

Nazwisko: 

Arleta Zeidler

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

Trzeba zmienić model

Trzeba zmienić model kształcenia nauczycieli na taki, który pozwoli jednemu pedagogowi uczyć kilku przedmiotów. Wyobrażam sobie, że nauczyciel do godz. 14 pracuje w szkole, a od godz. 15 w ramach pensum zajmuje się np. pracą z osobami bezrobotnymi, niesamodzielnymi, wykluczonymi społecznie. Jest do tego lepiej przygotowany niż urzędnicy. To wymagałoby od nauczycieli rewolucji mentalnej, ale uważam, że to dobry pomysł - mówi Sławomir Broniarz, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego od 1998 roku.