2013 pod znakiem wolnego

Rok 2013 na pewno przyniesie ze sobą wiele wolnego. Wystarczy tylko umiejętnie rozplanować dni urlopowe. Biorąc zaledwie 10 dni urlopu zyskujemy w kilku nieprzerwanych ciągach, aż 38 dni wolnego.Pierwsza idealna okazja do wolnego od pracy to tradycyjnie Wielkanoc. W okresie majówki, biorąc trzy dni urlopu, możemy mieć dziewięć dni wolnego. Trzeba zaplanować wolne na 29 i 30 kwietnia oraz 2 maja. Kolejną, dłuższą przerwę można zrobić sobie w okolicach Bożego Ciała. Wystarczy wziąć tylko jeden dzień urlopu, a w zamian odpoczywać aż cztery dni. 15 sierpnia wypada w czwartek, co daje okazje zaplanowania czterodniowego urlopu. Ponadto 1 listopada przypadnie w piątek, a 11 w poniedziałek. W ten sposób te dwa weekendy przedłużą się do trzech dni. Warto wykorzystać dni urlopowe również podczas przyszłorocznych świąt Bożego Narodzenia. Wystarczy, że weźmiemy pięć dni urlopu, a będziemy cieszyć się aż dwunastoma dniami wolnymi od pracy.

Autor: 

Personalia

e-mail
kubasik@rc.fm

Nazwisko: 

Agnieszka Kubasik

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

Autor tekstu spadł chyba z

Autor tekstu spadł chyba z choinki, nie każdy pracuję w systemie pon-pią. Sa ludzie, którzy pracuja światek piątek i niedziela. tylko ratuszowicze i inni pierdzacy w stolki urzedaski moga tak zaplanowac urlopik a normalny robol czyt. fizol i tak zawsze wiatr w oczy

hej hej hej....wypraszam

hej hej hej....wypraszam sobie tych pierdzących w stołki.
Pracuję na mrozie, nie siedzę w biurze, w systemie od pon - pt i nie jestem urzędasem;]
Czasem dwukrotnie przemyśl , zanim coś napiszesz.

Wbrew stereotypowi Polacy są

Wbrew stereotypowi Polacy są jednym z najciężej pracujących narodów w Europie. Statystyczny Polak w 2010 roku przepracował 1940 godzin, gdy tymczasem Francuz - 1591 godzin, Niemiec - 1473 godziny, Norweg - 1455 godzin, a Holender - 1435 godzin. Dane pochodzą z badania przeprowadzonego pod egidą OECD (światowa Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju).
Tyle że podczas 1 godziny pracy Polak wytwarza dobra i usługi o wartości 24,7 dolarów. Francuz - 57,7 dolarów, Niemiec - 53,6 dolarów, Norweg zaś - 75,0 dolarów.

 To masz racje bo tylko

To masz racje bo tylko siedzą i pierdzą a Chleba z tego nie ma i Tym co naprawdę należy się wolne to nawet w Niedziele muszą pracować żeby taki mógł zrobić zakupy bo w tygodniu nie ma czasu albo taki Pseudopracodawca takich w Polsce od zaje i trochę każe przyjśc za grożbą zwolnienia w Sobote i Niedziele za zwykłe godziny a sam leży sobie gdzieś na Wyspach Kanaryjskich z swoim palnikem albo się ku___ z Dziwkami a potem nie na ma na głodową Wypłate dla swych poddanych bo wyzysk Człowieka przez Człowieka nadal trwa