Gorące, słoneczne sobotnie południe. Ogródki działkowe "Relax" Szałe pod Kaliszem. Tam zebrały się tłumy działkowiczów protestujących przeciwko podwyżkom zaproponowanym przez Zarząd. Protest dotyczył niezgodnej z prawem, zdaniem protestujących, Konferencji Delegatów (walne zgromadzenie) i uchwalenia tam podwyżek opłat o blisko 50%. Chodzi również o - zdaniem działkowiczów - wymyślone inwestycje, które inwestycjami nie są, a tylko bieżącymi remontami infrastruktury i które powinny zostać sfinansowane z opłat ogrodowych. Zbierano również podpisy o odwołanie całego Zarządu.

"Od lat zbierają od nas mnóstwo pieniędzy. Nikt nigdy z nami niczego nie rozliczył. To są nasze pieniądze. To są pieniądze pana, pani, moje. Nie ich. To my jesteśmy pracodawcami, oni pracują dla nas Dlaczego przez 39 lat wszystko było ściśle tajne? To wszystko powinno być rok w rok rozliczane. Czas wymieść to wszystko i zacząć od nowa, najwyższa pora!" - protestowała jedna z działkowiczek

"Jeżeli jesteście Państwo zgodni proszę podpisywać listę o rozwiązanie całego Zarządu w trybie natychmiastowym" - dodała działkowiczka.

Prezes Zarządu nie wziął udziału w nieformalnym spotkaniu. W tym czasie przebywał w biurze ogrodu.

fot. GazetaKaliska.pl