Remontu Głównego Rynku w Kaliszu nie będzie. Przynajmniej na razie. Po 4 nieudanych przetargach, włodarze miasta zamierzali zwiększyć kwotę, jaką można by przeznaczyć na realizację zadania. Na to jednak nie zgodzili się radni podczas piątkowej, nadzwyczajnej Sesji Rady Miasta Kalisza.

na fot.: Grzegorz Sapiński / prezydent Kalisza; fot. UM Kalisz

"9 400 000 jest zapisane w budżecie, robione było tyle przetargów i ostateczna kwota dzisiaj jest taka, że powinniśmy zwiększyć o ponad 4 000 000, żeby można było przetarg rozstrzygnąć. Radni sobie tego nie życzą" - mówił, nie kryjąc rozgoryczenia prezydent Grzegorz Sapiński.

graf.: tak, według obecnego projektu miałby wyglądać kaliski Główny Rynek po rewitalizacji

"Tu nie chodzi o sprzeciw wobec rewitalizacji. Wręcz przeciwnie - ona powinna być przeprowadzona, ale w sposób racjonalny. Obecny projekt spotyka się z powszechną krytyką" - tłumaczy miejski radny PO - Dariusz Grodziński: "To ma być spójna wizja, a nie wszystko od Sasa do Lasa, robione na kolanie. Opóźnimy to, ale zrobimy to w taki sposób, że będziemy z tego dumni na lata. Rozpiszemy konkurs architektoniczny na projekt, ale nie na sam Główny Rynek, bo to jest błędne myślenie - ale na całe serce naszego miasta. I etapowo zaczniemy go realizować - począwszy od Głównego Rynku."

fot. UM Kalisz

"Do wyborów zostały niespełna 2 miesiące. W pełni zasadne będzie pozostawienie tak dużych decyzji finansowych nowym władzom samorządowym" - argumentował radny Jacek Konopka ze stowarzyszenia Wszystko dla Kalisza.