"NIE dla czadu" oraz "Czad i ogień - obudź czujność" - takie dwie kampanie ostrzegawcze u progu sezonu grzewczego prowadzi Państwowa Straż Pożarna w całej Polsce. Strażacy przypominają właścicielom i zarządcom domów, o obowiązkowych przeglądach urządzeń grzewczych oraz przewodów kominowych i wentylacyjnych, a także o usuwaniu sadzy. Rekomendują również montowanie w mieszkaniach czujników wykrywających czad.

"W sprzedaży można znaleźć autonomiczne czujki dymu i tlenku węgla oraz gazu. Mają one za zadanie jak najszybciej ostrzec mieszkańców o zagrożeniu w mieszkaniu lub domu. Czujka taka wykrywa już minimalne, a nadal bezpieczne dla życia stężenie tlenku węgla w powietrzu i natychmiast to sygnalizuje przez głośny alarm i migoczącą czerwoną diodę. Dzięki temu mamy czas, aby zapobiec zatruciu czadem i opuścić zagrożone mieszkanie" - powiedział radiuCENTRUM starszy kapitan Radosław Marek, oficer prasowy PSP w Kaliszu, który przypomina również, że trujący czad jest bezwonny i bezbarwny i nie bez powodu nazywany jest cichym zabójcą. Warto zatem uważnie przeczytać ulotki ostrzegawcze, które znajdziemy w skrzynkach na listy.

na fot.: st. kpt. Radosław Marek / oficer prasowy PSP w Kaliszu

Wg danych publikowanych przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, w roku ubiegłym z powodu zatrucia tlenkiem węgla 2229 osób trafiło do szpitali, a 50 osób zmarło. Natomiast w wyniku pożarów rannych zostało 2201 osób, zaś 304 straciły życie.

fot. materiały promocyjne PSP