Rosną szanse, by już wkrótce Polacy nie musieli zmieniać czasu z letinego na zimowy i odwrotnie. W czwartek odbyło się pierwsze czytanie projektu ustawy w tej sprawie, autorstwa Polskiego Stronnictwa Ludowego. O dziwo, posłowie wszystkich ugrupowań byli zgodni i sejmowa komisja administracji i spraw wewnętrznych jednogłośnie poparła projekt. A dlaczego warto zrezygnować ze zmiany czasu powiedział radiuCENTUM przedstawiciel wielkopolskiego PLS-u Krzysztof Grabowski:

"Zmiana czasu nie ma już uzasadnienia oszczędnościami energii jak to było kiedyś. Tymczasem za ujednoliceniem czasu przemawiają względy zdrowotne, bo wiele osób źle znosi te zmiany i zaburza to ich cykl życiowy. Kolejny argument to zmiana czasu generuje koszty i wprowadza chaos w transporcie, głównie na kolei. No i równie ważna sprawa, to zmiana czasu może wpływać na sprawy prawno - pracownicze, czy rozliczanie godzin pracy".

na fot.: Krzysztof Grabowski / przedstawiciel wielkopolskiego PSL

Według ludowców ujednolicenia czasu raczej nie uda się wprowadzić tej jesieni, stąd czas letni miałby obowiązywać przez cały rok, od 1 października 2018 roku. W nocy z 28 na 29 października jeszcze będziemy musieli cofnąć zegarki o godzinę. Obecna zmiana czasu obowiązuje w Polsce od 1977 roku.