Ciągniki w proteście

W piątek, po godzinie 11:00 protestowali rolnicy z powiatu kaliskiego. Protest polegał na przejeździe kolumny ponad 40 ciągników drogą krajową nr 12. Rolnicy jechali od Marchwacza w gminie Szczytniki, w kierunku Kalisza, ale w Opatówku zawrócili.

Jak informowali Radio Centrum protestujący gospodarze, w ten sposób sprzeciwiali się oni m.in. podwyższeniu wieku emerytalnego, zmianie podatku dochodowego w gospodarstwach rolnych czy spadkowi cen na ich produkty. Tą akcją solidaryzowali się również ze strajkującymi rolnikami z pomorza zachodniego.

Rolnicy nieprzypadkowo wybrali datę 8 lutego. Właśnie w piątek w Kaliszu i regionie z wizytą przebywał prezydent RP Bronisław Komorowski, ale też w Brukseli rozpoczął się szczyt w sprawie unijnego budżetu na lata 2014-2020.

Rolnicy mieli ze sobą petycję z najważniejszymi założeniami protestu:

1. Wyrażamy sprzeciw wobec wydłużenia wieku emerytalnego.

2. Jesteśmy przeciwni wprowadzeniu podatku dochodowego w rodzinnych gospodarstwach rolnych.

3. Wyrażamy sprzeciw wobec gwałtownego spadku cen na produkty rolne i rosnące ceny na środki do produkcji (wysokie ceny paliw, nawozów, środków ochrony roślin, materiału siewnego).

4. Żądamy czystego i przejrzystego sposobu sprzedaży lub wydzierżawienia gruntów z zasobów Skarbu Państwa (np. grunty po były SHR Marchwacz)

Petycja przekazana zostanie do Prezydenta RP, Premiera Rządu, Parlamentarzystów Ziemi Kaliskiej, Wojewody Wielkopolskiego, Marszałka Wielkopolski oraz władz powiatu kaliskiego.

W proteście uczestniczyło około 50 rolników z powiatu kaliskiego.

"Obserwując obecną sytuację w kraju popieramy rolników z innych regionów i włączamy się do protestów, by nam wszystkim żyło się lepiej. Patrząc na nową perspektywę unijną nie chcemy dopuścić, by sytuacja w polskim rolnictwie uległa pogorszeniu" - mówili podczas protestu Mieczysław Łuczak, przewodniczący Rady Powiatowej Wielkopolskiej Izby Rolniczej oraz Paweł Domagała, radny gminy Szczytniki.

Przejazd drogą krajową nr 12 pilotowała policja, rolnicy jechali oko 20 km na godzinę, a traktory oznaczone były flagami.

Przypomnijmy, że za kilka dni, 12 lutego minie 10 rocznica rolniczych protestów w Marchwaczu i Cieni Drugiej, które zakończyły się starciem policji z protestującymi. W efekcie 10 osób zostało rannych, a jeden z poszkodowanych - Krzysztof Nowak stracił oko.

Autor: 

Personalia

e-mail
figiel@rc.fm

Nazwisko: 

Paweł Figiel

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

Ile ja tu widze WSZECH

Ile ja tu widze WSZECH Wiedzących.... wymadrzaja sie jakie rolnik to ma przywileje i zeby Zus oplacal heheh Chamstwo i grubianstwo kazdemu co tak mowi dalbym homonto i w pole ... Mieszczuchy siedza z dupami przed Tv i sie madruja znawcy jedni.. Nie wiesz jak jest na wsi to nie wypowiadaj sie bo za przeproszedniem G**** wiesz .... Jednego z drugim interesuje tylko tanie zarcie ale zastanow sie ze to zarcie produkuje rolnik (Polak) a nie Zyd nalerzy mu sie szacunek...

Zatem w mentalności

Zatem w mentalności adwersarze mili, nic się u polskiego chłopa nie zmieniło, chłopu tylko zmieniono środowisko życia, zamiast pracować na roli, siedzi teraz w mieście betonowych blokowisk udając inżyniera, inteligenta, menedżera, polityka, męża stanu, dyrektora, katolika, kosmopolitę, blogera, itd.
Ostancie z Bogiem i nocy wolnej od złodziejów życzę.

A co ty się do tego boga tak

A co ty się do tego boga tak odwołujesz... I pytanie jeszcze ktorego ??? Teraz mądrusi to się w du..ę kopie bo mędrkować każdy potrafi... a ten kawał znasz ..... kozioł powiadasz ...........

Jak byś wyrzucił 5 razy w

Jak byś wyrzucił 5 razy w tygodniu gnój z chlewni jeden i drugi mądralo w takich ilosciach ,że nie wyobrażasz sobie to odechciałoby ci się dopłat , kostki na podwórku ,tych ciągników bo nie wiesz co to znaczy upaść ze zmeczenia na RYJ .Czasami trzeba na czworakach chodzić ,żeby wyrobić sie do wieczora i w niedziele też jeść wołają zwierzęta i wory żarcia nanosić .Nigdy nie miałam wolnej soboty i niedzieli po imprezie wstaje rano i ryje a nie leże do 12 a potem na obiadek do mamusi .Po prostu żal mi tych ,którzy nie widzieli jak wyglada praca rolnika.

ja to do 14-tej nie do 12-tej

ja to do 14-tej nie do 12-tej leżę, a później nie do mamusi, tylko mamusia mi obiadek przynosi i tak całe życie nic w tym mieście nie robię, a wam szczerze współczuję, bo bidaaa na wsi, nic się nie opłaca

A ja to tylko współczuje

A ja to tylko współczuje twojej mamusi. Na stare lata jeszcze musi się takim ... zajmować. A jeśli chodzi o pracę, koszty i zarobki: wszędzie jest niewesoło, wszędzie władza z warszawskiego cyrku nas ciśnie i każe zaciśkać pasa a sama sobie premie w tysiącach wypłaca, ale to nie znaczy, że my powinniśmy się błotem obrzucać. Rolnicy przynajmniej mieli odwagę zaprotestować i wyrazić swoje niezadowolenie. A reszta tylko na forum anonimowo to bardzo pyskata i wygadana, ale jak przyjdzie co do czego to mordy w kubeł i cicho sza.

I o tym właśnie mówię. Umiesz

I o tym właśnie mówię. Umiesz wyliczać co kto ma, wytykać ile zarabia i jęczeć, że ty masz tak źle, ale wyjść na ulicę, zaprotestować, walczyć o swoje - nie, nie, niech kto inny to zrobi. A "Warszawka" właśnie liczy na takie bierne osiołki co to tylko judzą jednych na drugich, ale własnej inicjatywy do oporu - zero. Żałosne.

Gdybym miała wyjść na ulicę i

Gdybym miała wyjść na ulicę i protestować, to stalibyśmy po przeciwnych stronach, bo ja protestowałabym przeciwko uprzywilejowanym grupom takim jak rolnicy, górnicy, księża i lekarze. Niech nasz rząd traktuje wszystkich równo, niech wszyscy płacą podatki, a nie ochłapy.

I tu się mylisz. Nie jestem

I tu się mylisz. Nie jestem ani rolnikiem, ani górnikiem, ani lekarzem, ani tym bardziej księdzem, bo jestem kobietą. Pracuję w prywatnym przedsiebiorstwie za najniższą krajową, płacę podatki i też jest mi ciężko i nie podoba mi się to i owo, ale nie jęczę i nikogo nie oczerniam. Skoro sama nie protestuję kiedy ktoś robi mi krzywdę to tylko sama jestem sobie winna.

Pałować chłopków jak tylko

Pałować chłopków jak tylko zaczną blokować drogi, zabrać dopłaty, niech płacą ZUS i odprowadzają podatki jak każdy przedsiębiorca, wtedy zobaczą jak się zarabia na życie.

czy mnie, przedsiębiorcy ktoś

czy mnie, przedsiębiorcy ktoś się pyta ile kosztuje ZUS za pracownika, nie najniższy tylko zgodny z faktycznymi zarobkami, czy ktoś się pyta ile podatku muszę odprowadzić do skarbówki, ile do urzędu miasta, czy mnie ktoś dokłada, żebym zrównał się z cenami konkurencji??? spróbuj prowadzić interes na takich zasadach ja i wtedy pogadajmy. Jeszcze ci przypomnę, że mój legalnie zatrudniony pracownik przychodzi po wypłatę bez względu na to czy pracy było wystarczająco by na siebie zarobić, ma też 26 dni płatnego urlopu w roku, u ciebie jest chyba trochę inaczej.

A te pomidory z Grecji czy

A te pomidory z Grecji czy Holandi też produkuje rolnik ze starej uni który ma jeszcze większe dopłaty od naszego i to Ci nie przeszkadza a niech ktoś zabierze im jakiś przywilej to rewolta i rozruchy.Polityka rolna uni nie jest wolnorynkowa wszystkim sterują politycy, nawet dopłaty stara 15 ma o wiele większe,na tym rynku bez dopłat nikt nie przetrwa no bo jak można być konkurencyjnym wobec sąsiada gdy jemu państwo dopłaca do produkcji ???

Olaboga, nie wytrzymam

Olaboga, nie wytrzymam
Podobno w internecie nie wypada wytykać ludziom błędów. Może wobec tego dałoby się opracować taki filtr, który nie przepuszczałby wypowiedzi zawierających ponadprzeciętną ilość błędów gramatycznych i ortograficznych.Fora internetowe zasiedlone przez osoby, które o słownikach nawet nie słyszały, wpisy oraz komentarze na blogach tworzone przez ludzi ignorujących fakt, że robią z siebie idiotę i nieuka w oczach czytelników.Rozumiem literówki, które zdarzają się z emocji czy pośpiechu - w tym zdaniu popełniłam ich już kilka. Ale nie potrafiłabym bezmyślnie kliknąć w "wyślij" i mieć świadomość, że takie niedbalstwo z mojej strony wisi w sieci. Błędy ortograficzne w internecie, w obliczu obecnej techniki (autokorekta dostępna jest w porządniejszych przeglądarkach internetowych), są a) niedopuszczalne, b) niewybaczalne, c) żenujące.
BYKOM STOPIDIOTOM STOP
Ostancie z Bogiem adwersarze mili.

To może niech zaczną placić

To może niech zaczną placić zuz a nie krus co to jest ! Dziadostwo w szpitalu tak samo traktowani, jak nie rośnie dopłata jak za dużo dopłata. Takto na roli ciągnikiem opierniczy potem do roboty do Kalisza i heja, ale ciągle źle. podatki śmieszne wundusze unijne dostają i ciągle mało. Jak firma w kaliszu pada to amen, jak ktoś faktur nie placi to i tak trzeba podatki zapłacić więc gdzie sprawiedliwość. Nie widzialem żeby ktoś na gieldzie sprzedając z auta paragon wystawiał. Więc gdzie sprawiedliwość. A w sklepach mamy ogórki z grecji pomidory z holandii .........

czlowieku jak już masz zamiar

czlowieku jak już masz zamiar sie wypowiadać to chociaż pisz poprawnie bo błąd na błędzie. A wracając do tematu to jeśli firmy zamykają to tylko z winy władz bo nie zajmują się tym co akurat jest najpotrzebniejsze. A poza tym to gdyby nie rolnicy i ich ciężka praca to byś b******e z głodu zdechł...

Naprawdę nie rozumię tej

Naprawdę nie rozumię tej zazdrości i nazywania traktorów furami .Traktor to na wsi maszyna która służy do wielu prac w polu i transporcie a nie do jeżdżenia na wakacje i supermarketu . to znaczy że robotnikowi pracującemu na wartej miliony obrabiarce też należy to wypominać i kazać mu pracować na starej i nie dokładnej tokarce.?A co do tych traktorów to stać na nie wielkoobszarowe gospodarstwa i ogrodników a oni już od dawna są watowcami i rozliczają się jak większość firm.a trochę zaradnych i cwaniaków to jest i na wsi i w mieście tym którzy się nie mogą z tym pogodzić zapraszam na wieś prawie na każdej jest gospodarstwo lub ziemia na sprzedaż po co być biednym w mieście jak każdy może zostać rolnikiem i nic nie robić i brać dopłaty !!!!!!Tym co pracują na wsi wydaje się całkiem na odwrót ? każdy może zmienić zawód i nikogo nie obrażać . kwalfikacje rolnicze też można zrobić i jest to tańsze od prawa jazdy kat B

Pragnę zauważyć że dopłaty

Pragnę zauważyć że dopłaty obszarowe które w komentarzach są tak często "wypominane" są wpisane w ogólna politykę rolną realizowaną w całej UE. Dopłaty są wypłacane aby obniżyć ceny żywności a wieć są w interesie wszystkich mieszkańców. Dodam tylko że rolnik w Grecji który uprawia kilka drzew olowek na ha otrzymuje około 580 euro do ha a Polski rolnik otrzymuje około 200 euro. A więc gdzie jest sprawiedliwość ???? "Wypominane" ciagniki - nasi koledzy z Niemiec, Francji ..... taki traktorami uprawiają swoje pola od 50 lat a tutaj nagle taka narodowa zazdrość ze rolnik wyjechał nowym traktorem. To jest jego narzędzie pracy. Czasy gdzie pracowano końmi raczej chyba nie wrócą. Wspominana sprawa KRUS-u . Państwo do KRUS-u dopłaca w ciagu roku około 14,5 mld złotych a do ZUS-u około 46 mld zl. Myślę że te liczby komentuja się same. Rolnicza emerytura wynosi około 800 zł miesiecznie po przepracowaniu około 60 lat w gospodarstwie( w gospodarstwie pracuje sie intensywnie od 15 roku zycia). Wczorajszy wynik rozmów w Brukseli mamy oto taki że na polityke spójności Rząd RP uzyskał wszystko co założył a na polityke rolną otrzymaliśmy mniej około 8 mld euro w stosunku do tego co wnioskowaliśmy. Nie rozumiem dlaczego jest tyle obraźliwych komentarzy i dlaczego jest tyle agresji .........
Pozdrawiam wszystkich serdecznie.

Achhhh gdzież podziała się ta

Achhhh gdzież podziała się ta wieś spokojna, wieś wesoła ? Kiedyś koniem, potem Ursusem (50-cio letnim) a teraz traktorkiem o wartości domku.... Hmmmm a myślałem że na wsi jest tak źle ....

Popieram protestujących i

Popieram protestujących i tych ze wsi którzy walczą o swoje i tych z miast którym pozamykano fabryki ,trudno im się żyje i też walczą o swoje,jak czytam te wpisy to widzę że większość tych >> miastowych << to zapewne dzieci rolników którzy masowo zasiedlali osiedla kaliskie i z tąd ta znajomość tematu zapewne. Co do dopłat to one w dużym procencie służą właśnie mieszkńcą miast , służyły by więcej gdyby nie upadł w miastach przemysł. Pierwszy lepszy przykład dopłaty do tysięcy traktorów i maszyn rolniczych bezpośrednio szerokim strumieniem wracają do krajów starej uni bo u nas nie ma żadnej fabryki traktorów nasi mieszkańcy miast ich nie produkują i fachowcy z uni dobrze o tym wiedzą nasze dopłaty służą ich przemysłowi. Następny przykład nie wiadomo czemu w tym roku jest duże opużnienie w wypłacaniu dopłat bezpośrednich czyli tych do uprawianej ziemi i we wszystkich fabrykach nawozów sztucznych które produkuje się w miastach iprzez miastowych od razu firmy te borykają się z problemami dużych zapasów nawozów i trudnościami z płatnościami to żywy przykład komu te dopłaty służą i że nie tylko rolnikom. W Polsce zawsze chore jest to skłucenie wsi i miasta i myślę że naszym politykom jest to nawet na ręke bo jest temat zastępczy i ludzie nie patrzą na inne ważne sprawy. Ostatnio politycy i media( wszystkie) zajmują naszą uwagę związkami partnerskimi ale żadne nie wspomniało że sprzedano pakiet większościowy w ostatnim Polskim banku no bo ważny jest temat zastępczy .Ludzie ze wsi miasta i miastowi mieszkający na wsi to jeden naród rolnictwo tojeden z motorów gospodarczych podobnie jak budownictwo .

Dużo osób z miasta pisze

Dużo osób z miasta pisze swoje opinie o Wsi nie mając pojęcia jak naprawdę tam jest. Głównie prawda jest taka ,że wieś podzieliła się teraz na tych biednych rolników ponieważ mają mało ziemi a co za tym idzie nie dają rady kupić nowego ciągnika z dofinansowaniem z UE ponieważ mając to 8ha nie zarobi się bóg wie ile . I tych którzy mają dużo hektarów i wtedy kupują sobie nowe maszyny. Wniosek jest taki daj kurze ziarnko to będzie cały worek chciała. Chodź rolnik ma w życiu przejechane jednym słowem na wszystko musi pracować własnymi rękoma. Pozdro dla wszystkich co wiedzą jaka jest prawda.....

Ja nie mogę zrozumieć tylko

Ja nie mogę zrozumieć tylko jednego skoro rolnikom nie opłaca sie nic produkować, do wszystkiego dopłacają to skąd biorą na to pieniądze by dopłacać, bo tego nigdy nie zrozumie, nie opłaca się ale produkują i dopłacają a skąd biorą na to dopłacanie? Wogóle brak logiki. Następne pytanie co co trzeci rolnik w Polsce tak narzekał jak Polska miała wejść do UE, że będzie źle, że ich sprzedadzą i wogóile, co tam co trzeci nie bałbym się powiedzieć, że co drugi. Jestem pewien, że ten co drugi głosował w referendum przeciw przystąpieniu Polski do UE, a dziś wyciąga rękę po dopłaty bezpośrednie, po dotacje na maszyny rolnicze? Jakis czas temu było modne robienie płyt obornikowych, za 3/4 pieniędzy można było taką płytę zrobić z planem, cementem z atestem nawet "gruszką" mógł być przywiezony i jedna 1/4 tych pieniędzy zostawała na czysto rolnikowi. Ludzie kiedy wy wreszcie się obudzicie. Ja rozumie rolników, że pracują 24 h na dobę, wiosna, lato, jesień, zima, w różnych warunkach ale LUDZIE OPAMIĘTAJCIE SIĘ nie jest na wsi źle tak jak było za pierwszych protestów rolniczych. Rolnik mówi tak nie opłaci się nic a za 2 tygodnie idzie bierze kredyt na zakup ziemii z dopłatą do procentu z ARiMR czyli kredyt wychodzi ok 1,5% i kupuje 10 ha, ale jakby się go ktoś spytał nie opłaci się ale inwestuje. Rolnik mówi hodowla świn się nie opłaci, za tydzień spotykam się i mówi, że kupił 40 warchlaków na rynku - czy to jest normalne mówi, że się przecież nie opłaci a kupuje 40 szt. Czyżby był filantropem i lubi dopłacać do hodowli trzody tak poprostu ? Zobaczycie pierwsze protesty rolników w Marchwaczu była jakiś URSUS C-360, czasami C-330 lub C-340 a teraz wszystko prawie nowe ciągniki, zgadza się na kredyt ale połowe pieniędzy na taki ciągnik dostaliście ze środków UE. Nie opłaci się siać ? A dopłaty do materiału siewnego? A gdzie zwrot akcyzy? A przecież jak każdy duży rolnik myśli może, mieć gospodarstwo na tzw. VAT-cie i wtedy inwestując ma jeszcze zwroty często robią tak Ci rolnicy, którzy budują nowe obory, siolosy, kupują ciągniki inwestują. Życie na wsi nie jest łatwe ale nie przesadzajmy z tym wsystkim bo źle nam się nie żyje. Jedyny z tego wniosek, że nie urażając rolników bo oni dają nam codzienny chleb, wstają o świcie, ale POLSKI ROLNIK ZAWSZE NARZEKAŁ I NARZEKAŁ BĘDZIE, tylko na początku lat 90-tych miał prawo, bo wtedy ówczesny minister finansów dał się ostro we znaki wszystkim rolnikom, ale teraz gdy racjonalnie się gospadaruje można żyć naprawdę na dobrym poziomie. Ostatnio w tv był krótki reportaż o pani inżynier, która przez redukcję etatów trafiła do przy zakładowej stacji paliw tam pracował jak dobrze pamiętam za minimalne wynagrodzenie, ale po jakimś czasie zredukowano jest etat i wynagrodzenie do 600 zł, pani stwierdziła, że dojeżdzająć do pracy potrzebuje ponad 300 zł na dojazdy plus jedzenie i wychodzi prawie na zero i stwierdziła, że nie będzie pracować dla przyjemnośći bo nie będzie stać ją na utrzymanie siebie i córki i szuka pracy w pobliżu miejsca zamieszkania. Napisałem to by pokazać, że rolnicy jednak utrzymują duże domy, maszyny, samochody całe gospodarstwo i stać ich na inne rzeczy, ale skoro produkcja jest nie opłacalna tak jak twierdzą, nie idą przykładem tej pani bo ona podała prosty rachunek. Jeszcze raz przepraszam rolników bo czuje do nich duży szacunek za lata ciężkiej pracy, ale proszę was NIE PRZESADZAJCIE ZE WSZYSTKIM, bo gorzej to może być.

JA NIE ZAZDROSZCZE ROLNKOM

JA NIE ZAZDROSZCZE ROLNKOM PRACY MIESZKAM NA WSI WIĘC WIEM ILE PRACUJĄ ALE BEZ PRZESADY COS ZA COŚ !!!!!MNIE ZA DARMO TEZ NIKT NIE DA WYPŁATY, A UNIA JAKOŚ NIKOMU NIC NIE DAŁA OPRÓCZ ROLNIKÓW.

No tak zgadza się POLICJA

No tak zgadza się POLICJA eskortowałaby ich nie na protest a na złomowisko bo przecież wszystkim by dowody rej. pozabierała ,a to lusterko a to żarówka bo to przecież zwykły w końcu chłop,no a nie daj boże po wczorajszym"piwie"to jeszcze by wsadzili, a co tam!!!!

Proponuję zmienić miejsce

Proponuję zmienić miejsce pracy z urzędowej na rolniczą wtedy możemy pogadać.Po tygodniu szybko byś zwiał do papierkowej roboty bo nie wytrzymał byś od rana do wieczora przy produkcji rolniczej ,nie wspomnę oo sobocie iniedzieli.Zwierzęta nie mają wekendów.

WIDAĆ PO TYCH WYPASIONYCH

WIDAĆ PO TYCH WYPASIONYCH FURACH JACY TO BIEDNI CI ROLNICY.WIEM ,ZE CIĘŻKO PRACUJĄ, ALE MNIE UNIA NIC NIE DAJE . A TU I DOPŁATY WPADNA I DOTACJA DO PALIWA I SAPARD ,KTÓRY DOTUJE CZĘŚĆ INWESTYCJI.A JA TEZ PŁACE PODATKI I TEZ WYDŁUZYLI MI WIEK EMERYTALNY A DOTACJI BRAK.

Z archiwów naszych zamkowych

Z archiwów naszych zamkowych wynika, że kolejne konstytucje z lat 1501, 1503, 1532, 1543 przywiązywały chłopa coraz bardziej do ziemi. Właściwie tylko córki chłopskie mogły opuszczać wieś w celu zamążpójścia. Konstytucja z 1511 roku głosiła, że małżeństwa córek rolniczych są wolne. O małżeństwie chłopa decydował pan - jeśli wybranka należała do dóbr innego właściciela, to było ono praktycznie niemożliwe. Ograniczano również i kobietom prawo swobodnego zamążpójścia. Wszystkie te postanowienia były kontynuacją procesu zapoczątkowanego w statucie piotrkowskim z 1496 r.
Ostanta z Bogiem.

I DOPŁATY KTÓRE DOSTAJEMY Z

I DOPŁATY KTÓRE DOSTAJEMY Z UNII NIEDŁUGO SIĘ SKOŃCZĄ
KTOŚ MI ZADAŁ PYTANIE SKĄT MAMY TAKIE MASZYNY JA MU ODPOWIEDZIAŁEM
ŻE TE MASZYNY MAMY Z DOPŁAD NIEDOŚĆ ŻE ZIEMNIKA NIE MOŻEMY NARAZIE WYSYŁAĆ ZAGRANICE
TO NIE ODBIERAJCIE NASZYCH ZIEM A JAK NIE TO ZABLOKUJMY WSZYSTKIE DOBROGI NA 5 GODZIN ALBO NAWET DŁUŻEJ I NIE PODAMY SIĘ
ZA SLIDARNOŚĆ

NIE MOŻNA ODDAWAĆ NASZEJ

NIE MOŻNA ODDAWAĆ NASZEJ ZIEMI W OBCE RENCE TO MY JĄ POWINNIŚMY MIEĆ A NIE ZAGRANICZNI.
MY TYLKO SIĘ DOŁĄCZYLIŚMY DO ROLNIKÓW Z POMOŻA BO NIKT NIE CHCE Z NIM ZROBIĆ.
A POLITYCY NIC Z TEGO SOBIE SPRAWY NIE ROBIĄ SOBIE Z TEGO SPRAWY A POLACY NIE MAJĄ NAWET DUŻEJ ZIEMI.
SAM JESTEM ROLNIKIEM TO WIEM CO MÓWIE I NAWET BRAŁEM UDZIŁA W DZIŚIEJSZYM STRAJKU.
ZA SOLIDRNOŚĆ

Nie musisz pisać, że jesteś

Nie musisz pisać, że jesteś rolnikiem. Wystarczy przeczytać.... echh.... ja rozmiem, że to było pisane pod wpływem emocji. Te jestem rolnikiem i podpisuję się pod wszystkimi petycjami.

Ale może lepiej nauczyć się pisać?

Jesteśmy narodem chłopskim,

Jesteśmy narodem chłopskim, wieśniaczym I stąd tez nasz brak estetyki, tumanowatość, zanik czytelnictwa, zły gust ,disco-polo, seriale telewizyjne o kaszy gryczanej,anty-architektura, prezenterzy i prezenterki jak wiewiórki, dewocjonalia i lekcje religii o Bogu,który da dobre "plony" albo ustrzeże przed zalaniem mieszkania przez sąsiada. itp....Jeszcze więc to trochę potrwa....garn...itur dobrze leży dopiero w trzecim pokoleniu...Miłego wieczoru..

nasz naród wcina produkty

nasz naród wcina produkty zagraniczne, które są nafaszerowane chemią, przesączone na wskroś chemikaliami, cena ich jest również wygórowana, ale potem słychać płacz i zgrzytanie zębami na oddziale onkologii. Mądry naród, jak jego przedstawiciele. Zachowuję się jakby nie dostrzegał własnych dóbr. Polskie rolnictwo mimo krążących opinii jest zdrowe oraz jest podstawą gospodraki, podtrzymania narodu. Niestety, aktualna sytuacja powoduję to, że rolnicy są traktowani jako niższa warstwa społeczna, na dodatek ich śmieszne dochody nie pozwalają na przeciętne funkcjonowanie w społeczeństwie.

Polska wieś upodobnia się do

Polska wieś upodobnia się do miasta i bogaci w niespotykanym tempie, wynika z ogłoszonego właśnie raportu "Polska wieś 2012", na który powołuje się "Dziennik Polski".

Dopłaty bezpośrednie służą –

Dopłaty bezpośrednie służą – przynajmniej w teorii – ustabilizowaniu dochodów rolników. W 2004 r. Unia dopłaciła do polskich hektarów 6,3 mld zł, w 2009 r. ponad dwa razy więcej (12,7 mld). Polscy rolnicy otrzymują już 80 proc. stawki obowiązującej w państwach starej Unii (średnio dopłaty wzrosły z 500 do ponad 800 zł do hektara), a w 2013 r. dostaną 100 proc. Mieszkańcy miast o wyrównaniu zarobków nie mogą nawet marzyć.

Zalecam sięgnięcia po

Zalecam sięgnięcia po podręcznik rolniczo-ogrodniczy, w którym zauważy Pan różnicę pomiędzy rolnikiem, a ogrodnikiem. A wtedy zapraszam na wieś i spojrzenia na różnicę pomiędzy chatą rolnika, a ogrodnika, Pozdrawiam i życzę miłej lektury.
PS Nie każdy mieszkaniec wsi to rolnik.

to kaszanka ma byc po 4,60

to kaszanka ma byc po 4,60 ,czy tucznik po 9 bo nie bardzo rozumiem o co ci chodzi
ps zastanów sie chłopie przeciez zeby z tucznika była kaszanka to
ktos musi tego tucznika kupic przetransportowac zabic przerobic magazynowac zawiesc do sklepu sprzedac
i stąd sie bierze cena