Trenerski dwugłos

Kasper Smektała - trener Stali wraz ze swoimi podopiecznymi oszalał wręcz z radości po rzucie Marcina Dymały, który dał sensacyjne zwycięstwo ostrowianom 72:71 w koszykarskich derbach II ligi z Open Basketem. Szkoleniowiec pleszewskiej drużyny Wadim Czeczuro długo nie mógł zrozumieć jak lider przegrał z jednym z najsłabszym zespołów ligi. Derby to jednak derby i w nich wszystko mogło się zdarzyć.

„To zwycięstwo to najwspanialszy prezent pod choinkę jaki sobie mogłem wyobrazić. Coś pięknego. Wreszcie los uśmiechnął się także do nas. Przegraliśmy już w tym sezonie cztery mecze w samych końcówkach. Pojedynki te były do wygrania. W końcu udało nam się wygrać. Radość jest ogromna. Naprawdę brak słów, by wyrazić to co czujemy" - mówił uradowany trener Stali Ostrów.

„Nie lekceważyliśmy Stali Ostrów przed meczem. Moi podopieczni zlekceważyli gospodarzy od momentu, kiedy prowadzili w drugiej kwarcie różnicą kilkunastu punktów. Skończyło się to dla nas porażką. W końcówce była już loteria. My powinniśmy ten mecz wygrać konsekwentnie grając swoją koszykówkę przez całe 40 minut, a nie liczyć na szczęście w końcówce" - podsumował Wadim Czeczuro.

Najwięcej punktów dla Stali - 23 rzucił Marcin Dymała. Dzielnie wtórował mu także Michał Kaczmarek zdobywca 17 „oczek". Dla pokonanych 16 punktów rzucił Paweł Machynia. Dla Open Basketu Pleszew to dopiero druga porażka w sezonie. Dla Stali Ostrów zaledwie trzecie zwycięstwo, ale jakże ważne. Nie tylko dlatego, że odniesione nad liderem, ale także nad lokalnym rywalem.

kmiecikatrc.fm


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).