Drugie miejsce - za RLKTS-em Ochman Raszków - zajęli w sezonie zasadniczym w grupie południowej II ligi tenisiści stołowi Tajfuna Ostrów, którzy nie zamierzają na tym poprzestać i chcą w fazie play-off zajść jak najdalej. "Będziemy walczyć o sprawienie niespodzianki" - powiedział Radiu Centrum Robert Strzelczak, prezes Tajfuna Ostrów.

"Z każdą drużyną na tym etapie rozgrywek będzie ciężko grać. Drugie miejsce jest zawsze jednak lepsze, bo zmierzymy się z teoretycznie słabszym przeciwnikiem. Oczywiście, że będziemy starali się walczyć o pierwszą ligę, aczkolwiek zdajemy sobie sprawę, że jest to ciężkie do realizacji. Przede wszystkim droga do awansu jest bardzo daleka i nie wystarczy nawet wygrać play-offów z grupą północną. Bez względu na końcowy wynik, ten sezon jest dla nas już bardzo udany. Myślę, że jest to jeden z lepszych naszych sezonów w II lidze. Skład w porównaniu z poprzednimi rozgrywkami niewiele się zmienił. Doszedł do nas jedynie zawodnik z Gdańska, Szymon Repeć. Poza tym gramy swoimi chłopakami" - powiedział Radiu Centrum Robert Strzelczak, prezes klubu.

Barw Tajfuna w II lidze bronią: Jakub Pilarski, Piotr Matuszewski, Miłosz Kobylański, Szymon Repeć i Radosław Urbaniak. Ostrowski klub w I rundzie play-off zmierzy się z trzecim zespołem grupy północnej - UKS-em Chrobry Międzyzdroje.