W kwietniu dużo nie jeździli, ale pierwszy tydzień maja to prawdziwy, żużlowy maraton - szczególnie dla juniorów Arged Malesy Ostrów, którzy w ciągu sześciu dni zaliczą aż pięć imprez. W poniedziałek w Częstochowie powalczą o Srebrny Kask, we wtorek w Lesznie w U-24 Ekstralidze, w środę w Gorzowie o Brązowy Kask, w czwartek w Ostrowie, w lidze, w derbach Wielkopolski, a w sobotę ponownie na swoim torze z H. Skrzydlewska Orłem Łódź. "Lubię, jak jest dużo jazdy" - mówi radiuCENTRUM Jakub Krawczyk, który przed rokiem triumfował w Brązowym Kasku:

"Na pewno chciałbym obronić tytuł zwycięzcy Brązowego Kasku. Chciałbym też zdobyć Srebrny Kask, o który porywalizujemy w poniedziałek, więc zapowiada się bardzo pracowity tydzień. Mamy do odjechania sześć imprez w ciągu tygodnia. Nie jest to mało. Szykujemy się i na pewno chciałbym obronić trofeum. Sprzęt przy takim natężeniu startów mocno się eksploatuje. Mamy jednak po kilka silników, więc jesteśmy przygotowani na takie maratony. Część silników już pojechała na pierwsze serwisy w tym sezonie" – powiedział radiuCENTRUM Jakub Krawczyk.

Oprócz Krawczyka w Częstochowie w finale Srebrnego Kasku wystartuje jeszcze Kacper Grzelak. Kontuzję jeszcze leczy Sebastian Szostak i jego tam zabraknie. Natomiast rezerwowym jest Jakub Poczta.

na fot. Jakub Krawczyk