Zakończyli tegoroczne granie jako niepokonany lider tabeli Ligi Centralnej, mają krótką przerwę w treningach, a we wtorkowy wieczór zasiedli w Karczmie Górecznik do wigilijnego stołu. Mowa o piłkarzach ręcznych Arged KPR Ostrovii Ostrów, którzy zgodnie z klubową tradycją przed świętami podsumowali rok. A było co wspominać, bo to najlepszy rok w 25-letniej historii KPR Ostrovia. Mówią prezes Jakub Kaszuba i trener Maciej Nowakowski: "To jest takie podsumowanie całego roku, wszystkich naszych działań całorocznych. Takie spotkanie wigilijne odbywało się każdego roku i podtrzymujemy tradycję. Jest się z czego cieszyć. Rok był dla nas bardzo udany. Kończymy go z bilansem 21 zwycięstw i tylko 1 porażki. Kończymy tę część sezonu jako niepokonany lider tabeli i z radością podchodzimy do świąt Bożego Narodzenia" - powiedział radiuCENTRUM Jakub Kaszuba.
"Zagraliśmy jako drużyna cały rok kalendarzowy na wysokim poziomie. Mieliśmy tylko jedną porażkę w Gorzowie, ale to jeszcze w poprzednim sezonie w tamtej I lidze. Możemy być wszyscy zadowoleni z wyników. Najważniejsze jednak, że rok kończymy wszyscy w zdrowiu" - powiedział radiuCENTRUM Maciej Nowakowski.

Arged KPR Ostrovia szczyci się nie tylko mianem lidera tabeli Ligi Centralnej, ma najlepszą frekwencję w rozgrywkach, której nie powstydziłyby się kluby Superligi, a także po raz pierwszy w historii klubu zarząd pozyskał sponsora tytularnego. 25-lecie uczczono zatem pasmem sukcesów. Nic dziwnego, że przy wigilijnym stole humory dopisywały.