Reprezentacja Polski Kobiet w piłce nożnej po wtorkowej porażce w Lucernie ze Szwecją 0:3, straciła szanse na wyjście z grupy podczas debiutanckich dla Polek Mistrzostw Europy Kobiet, które odbywają się w Szwajcarii. Nie wszyscy pewnie wiedzą, że w sztabie szkoleniowym reprezentacji jest Michał Sówka z Ostrowa Wielkopolskiego.

Polskie piłkarki, podobnie jak w meczu z Niemkami, także w rywalizacji ze Szwecją w Lucernie, zostawiły na boisku serce. Walczyły dzielnie, na ile starczyło umiejętności w rywalizacji z utytułowaną reprezentacją Trzech Koron. Żeński futbol staje się coraz popularniejszy, o czym świadczy frekwencja na trybunach w Szwajcarii, oglądalność meczów Polek w telewizji i wszystko to, co dzieje się wokół kadry trener Niny Patalon podczas debiutanckich Mistrzostw Europy. Pewnie, że sportowo Polki to jeszcze europejski Kopciuszek, choć mają w składzie gwiazdę europejskiego, a nawet światowego formatu, Ewę Pajor. Niestety, na zdobywanie punktów czy wygrywanie meczów w grupie śmierci, to jeszcze za mało.

Warto zaznaczyć, że w sztabie szkoleniowym reprezentacji Polski od lutego jako fizjoterapeuta pracuje ostrowianin, Michał Sówka, który dołączył do kadry od meczów Ligi Narodów w tym roku, a teraz z reprezentacją Polski pojechał na Mistrzostwa Europy w Szwajcarii. Biało-Czerwonym do rozegrania pozostał jeszcze sobotni mecz z Danią o trzecie miejsce w grupie.