Rozpędzili się i ani myślą, by się zatrzymać. Mowa o koszykarzach BM Stali Ostrów, którzy nie bez problemów, ale najważniejsze, że pokonali w sobotni wieczór w Arenie Ostrów Rawlplug Sokół Łańcut 87:75. Gospodarze długo nie mogli przełamać ambitnie walczącego beniaminka Energa Basket Ligi. W czwartej kwarcie przycisnęli w obronie i jak zwykle w kluczowych momentach pomogli im fani popularnej "Stalówki", co podkreślali w rozmowie z radiemCENTRUM trener Andrzej Urban i zawodnik, Jakub Garbacz, zwracając jednocześnie uwagę, że nie liczy się styl, a dwa punkty dopisane do tabeli.

"Nikt nie będzie pamiętał, że szło nam jak po grudzie, ale nie zapominajmy, że to był trzeci mecz w pięciu ostatnich dniach, a czwarty w trakcie tygodnia. Kibice w czwartej kwarcie ponownie pomogli nam dopingiem wygrać ten mecz. Zawodnicy czekają na to wsparcie i widać, że jest ta harmonia drużyny z publicznością" - powiedział radiuCENTRUM trener BM Stali Ostrów.

"W pierwszej połowie obrona nie funkcjonowała tak jak powinna, ale w drugiej części zrobiliśmy, co należy. Pokazaliśmy swój styl w obronie, a kibice pomogli nam w najważniejszym momencie" - powiedział radiuCENTRUM Jakub Garbacz.

Ostrowski zespół odniósł tym samym 18. zwycięstwo w sezonie zasadniczym i awansował na trzecie miejsce w tabeli Energa Basket Ligi.

BM Stal Ostrów - Rawlplug Sokół Łańcut 87:75 (28:23, 17:21, 19:17, 23:14)

BM Stal: Damian Kulig 17, Mateusz Zębski 12, Adonis Thomas 11, Markus Loncar 9, Michał Michalak 9, NemanjaDjurisić 9, AigarsSkele 8, Jakub Garbacz 10, OjarsSilins 2, Aleksander Załucki 0, Bartosz Rachwalski 0, Krzysztof Rozpędowski 0.

Sokół: James Eads 20, Corey Sanders 15, Michał Kołodziej 12, Adam Kemp 10, Mateusz Bręk 6, Przemysław Wrona 4, Filip Struski 3, Mateusz Szczypiński 3, Delano Spencer 2, Marcin Nowakowski 0.