Znakomicie rywalizację w 1/16 Mistrzostw Polski Juniorów rozpoczęli szczypiorniści Ostrovii, którzy w piątek w Gryfinie rozgromili MUKS Siódemkę Mysłowice 42:22, prowadząc do przerwy 19:10. To jednak dopiero pierwszy krok w drodze do awansu do 1/8 finału, a jak przyznaje w rozmowie z radiemCENTRUM Patryk Marciniak, ambicje drużyny Eugeniusza Lijewskiego są bardzo duże.

"Do Gryfina jedziemy po zwycięstwo w całym turnieju. Daleki wyjazd, ale mam nadzieję, że damy radę. W tym sezonie chcemy awansować do Final Four Mistrzostw Polski Juniorów. Fajnie byłoby się dostać do najlepszej czwórki w kraju i powalczyć o jakiś medal. Ostatnia szansa, by zdobyć coś w rywalizacji juniorskiej. Ogrywamy się w I lidze, ale za to nie uczestniczymy w treningach juniorów, bo praktycznie tylko raz z nimi trenujemy. Znamy się jednak dobrze i myślę, że źle nie będzie" - powiedział radiuCENTRUM Patryk Marciniak.

Cieszy zwycięstwo juniorów Ostrovii, ale martwi kontuzja kołowego, Bartosza Matysiaka, który nie zagra do końca turnieju. Biało-czerwoni w sobotę o 17:00 zmierzą się z drużyną KS Uniwersytet Radom, a w niedzielę zakończą turniej meczem z gospodarzami, Energetykiem Gryfino. Dodajmy, że z racji turnieju juniorów, mecz I ligi Ostrovii z Czuwajem Przemyśl przełożono z 3 na 10 lutego.

na fot. Drużyna Juniorów KPR Ostrovia przed wyjazdem do Gryfina / fot. facebook KPR Ostrovia