Ósma porażka w sezonie koszykarek Basket Ostrovii stała się faktem. W niedzielę beniaminek 1. Ligi Kobiet przegrał w Bochni z tamtejszym MOSIR-em Contimaxem aż 53:86.

Basket Ostrovia tylko do szóstej minuty meczu dotrzymywała kroku faworytowi, który niesamowicie trafiał tego dnia z dystansu. Tylko w pierwszej kwarcie, po której było 22:16 dla gospodyń, wpadło im aż 5 trójek. W całym meczu rzuciły 14 razy celnie zza łuku na 45-procentowej skuteczności. Ostrowianki odpowiedziały zaledwie trzema trójkami. Już po drugiej kwarcie, wygranej przez zespół z Bochni 31:15, stało się jasne, że beniaminek nie ma większych szans na zwycięstwo, a kwestią otwartą są tylko rozmiary porażki Basket Ostrovii. Ostatecznie przegrały różnicą aż 33 punktów 53:86. Stało się tak m.in. na skutek ogromnej przewagi gospodyń w walce na tablicach. Rywalki zebrały aż 49 piłek, a zespół Katarzyny Motyl zaledwie 23. Basket Ostrovia z bilansem 6-8 zajmuje ósme miejsce w tabeli grupy B 1. Ligi Kobiet, a kolejny bardzo ważny mecz rozegra 27 stycznia o 17:00 we własnej hali z mającym także 6 zwycięstw, Liderem Swarzędz.

na fot.: koszykarki Basket Ostrovii

MOSIR Contimax Bochnia – Basket Ostrovia Ostrów 86:53 (22:16, 31:15, 11:9, 22:13)
Basket Ostrovia: Joks 22, Dżochowska 14, Wybraniec 6, Dekert 4, Zaremba 3, Szych 2, Kunicka 2, Marczyk 0, Płonka 0, Klimańska 0.